16 czerwca 2025

VW Golf GTI Edition 50: Wolfsburg chwali się, że to ich najszybsze auto…

VW Golf GTI EDITION 50

…ale potem czytasz małym druczkiem, że „to najszybszy Volkswagen na północnej pętli Nürburgringu”. Nadal nieźle, szkoda tylko, że np. do Hondy Civic Type R nadal ciut brakuje. Różnica polega na tym, że Golfa GTI jeszcze przez jakiś czas kupisz, z Civica – już za chwilę nie.

Feta trwa na całego już od jakiegoś czasu, bo w 2024 r. wieloletni król segmentu C obchodził swoje okrągłe 50. urodziny. Natomiast w tym roku Wolfsburg zaplanował dla miłośników modelu jeszcze ciekawszy upominek – tym razem z okazji 50. urodzin wersji GTI. Oto przed Wami nowy VW Golf GTI Edition 50: ma napęd na przód, równe 325 KM i jest najszybszym seryjnym Volkswagenem w historii. Ale zaraz, jak to najszybszym? A co z Golfem R? Co z ID.7 GTX? Już wyjaśniam.

Otóż Golf GTI Edition 50 jest najszybszym seryjnym Volkswagenem jeśli chodzi o czas na północnej pętli Nürburgringu. Jak na auto z przednim napędem, wynik jest bardzo dobry. To prawda. Sęk w tym, że w klasie FWD są jeszcze ciut lepsi.

Nowy VW Golf GTI Edition 50: to najszybszy seryjny Volkswagen

Nowy Golf GTI Edition 50 zostanie oficjalnie zaprezentowany 20 czerwca z okazji startu 24-godzinnego wyścigu na Nürburgringu. Ale już teraz VW podaje, że Benny Leuchter uzyskał za kierownicą tego auta czas 7:46,13. Czas świetny, ale odrobinę jednak zabrakło do tego, by VW mógł ogłosić pobicie rekordu toru wśród aut FWD. Ten należy od 2023 r. do Hondy Civic Type R i wynosi dokładnie 7:44,48. Czyli jest o nieco ponad 1,5 sekundy lepszy. No i zakładamy, że o ile miłośnicy Hondy płaczą ze względu na zapowiedziane wycofanie Civica Type R z rynków europejskich, o tyle akurat ekipa z Wolfsburga zapewne już nie może się też chwili doczekać.

Warto natomiast w tym miejscu oddać sprawiedliwość nowemu Golfowi GTI Edition 50. Bo choć Hondy wyprzedzić się nie udało, to jubileuszowe GTI i tak okazało się znacząco szybsze od innych szybkich wersji Golfa. W pokonanym polu został nie tylko Clubsport S, ale i czteronapędowy Golf R (!). Inna sprawa, że tamte czasy były mierzone według starszego formatu, w którym nie uwzględniano odcinka ok. 200 m prostej start-meta. Czas Golfa GTI Edition 50 dotyczy jednak pełnej konfiguracji Zielonego Piekła (20,8 km).

Tym większe brawa należą się więc i Leuchterowi, i ludziom z VW. Poza tym czas GTI Edition 50 jest tak dobry, że jeszcze kilkanaście lat temu takie wyniki wykręcały auta pokroju... Lamborghini Gallardo (2007 r.)

Volkswagen Golf GTI: pełne dane poznamy 20 czerwca

Volkswagen nie podał pełnej specyfikacji Golfa Edition 50 – ma to nastąpić podczas oficjalnej premiery 20 czerwca. Egzemplarz, który ustanowił rekordowy czas, był wyposażony m.in. w opcjonalny pakiet Performance. Obejmuje on specjalnie zestrojone zawieszenie, lekkie 19-calowe kute felgi oraz semi-slicki Bridgestone Potenza. Nota bene – to ogumienie opracowane specjalnie dla tego modelu. 

Nie wszystkich natomiast ucieszy fakt, że nowy VW Golf GTI Edition 50 będzie dostępny z każdą skrzynią, pod warunkiem, że będzie to DSG. Wersja produkcyjna ma trafić do salonów jeszcze jesienią tego roku.