Wyrok nakazowy – możesz walczyć dalej!

Odmowa mandatu zwykle kończy się otrzymaniem wyroku skazującego i to bez wizyty w sądzie. Na szczęście, to tylko propozycja rozwiązania sprawy, a nie ostateczne uznanie za winnego.
Każdy kierowca ma prawo skorzystać z przywileju odmowy przyjęcia mandatu, nawet bez konieczności podawania przyczyny. To najprostszy sposób na podważenie winy. Odmowa nie oznacza jednak, że sprawca wykroczenia jest bezkarny. Sprawa zostaje skierowana do sądu. Podobnie dzieje się, gdy mandatu nie można wręczyć w określonym terminie. I to właśnie w takim przypadku dość często zapada wyrok nakazowy.
Wyrok nakazowy – uproszczona wersja karania
Zanim kierowca zostanie ukarany, najpierw jest prowadzone postępowanie przygotowawcze. To leży po stronie służb, które chcą ukarać sprawcę. Dopiero po tym następuje postępowanie sądowe. To może przyjąć tryb szczególny, czyli nakazowy. W tym przypadku wyrok, co ważne – zawsze skazujący – zapada bez przesłuchiwania i wzywania stron.
Tu jednak jest warunek, sąd musi uznać wykroczenie za jednoznaczne, a zebrane dowody za niepodważalne (np. zdjęcie z fotoradaru czy nagranie z wideorejestratora). Dodatkowo za dane przewinienie drogowe można dostać jedynie grzywnę do 200 000 zł.
Jeśli nie ma przeciwwskazań do wydania wyroku nakazowego, zapada on, o czym kierowca jest informowany listem poleconym. Dostaje więc informację o ewentualnej karze oraz sposobie odwołania. Warto pamiętać, że wyrok nakazowy to jedynie propozycja uproszczonego zakończenia sprawy, z którą nie trzeba się zgadzać. Nie zamyka on drogi do przedstawienia swoich racji w sądzie.
Wyrok nakazowy – jak się odwołać?
Jeśli nie zgadzamy się z wyrokiem, można złożyć sprzeciw. Mamy na to tylko 7 dni, liczone od chwili otrzymania listu. Jak to zrobić? Należy wskazać, że wnosimy sprzeciw od wyroku (należy podać sygnaturę sprawy), a także własnoręcznie się podpisać i odesłać pismo do sądu, który wydał wyrok. Na tym etapie nie ma potrzeby podawania powodów czy dowodów swojej niewinności. Jedyne co należy, to dopilnować terminu na złożenie sprzeciwu, ponieważ jego przekroczenie oznacza, że zgadzamy się z decyzją sądu. Wyrok nakazowy staje się prawomocny.
Nowa rozprawa zamiast wyroku
Po skutecznym sprzeciwie sprawa trafia na wokandę sądu rejonowego właściwego dla miejsca zdarzenia. Podczas rozprawy sąd na nowo bada okoliczności zdarzenia, czyli przesłuchuje strony: oskarżyciela i obwinionego. Mogą zostać przesłuchani świadkowie i przedstawione dowody, zarówno te dostarczone przez oskarżyciela, jak i te zgłoszone przez obwinionego. Istnieje możliwość skorzystania z opinii biegłego, co może mieć kluczowe znaczenie w sprawach o wykroczenia drogowe. Obwiniony ma prawo do obrony i może przedstawić swoją wersję wydarzeń, której celem jest przekonanie sądu do swojej niewinności.
CZYTAJ TEŻ: Sposoby na uniknięcie mandatu z fotoradaru – uważaj, bo to grozi więzieniem!
Sąd na podstawie zgromadzonych dowodów wydaje wyrok, orzekając o winie lub niewinności kierowcy. W przypadku wygranej obwiniony może liczyć na zwrot kosztów postępowania (w tym kosztów adwokata) i uniknięcie grzywny. Przegrana oznacza obowiązek zapłaty grzywny i pokrycia kosztów sądowych (w tym kosztów ewentualnego biegłego i świadków). Wysokość kosztów zależy od specyfiki sprawy. Dodatkowo obciąża obwinionego opłata na rzecz Skarbu Państwa, której wysokość zależy od rodzaju orzeczonej kary.