18 lipca 2024

Zwierzę w rozgrzanym aucie – czy możesz wybić szybę, aby je ratować?

pies samochód
Zdjęcie: GettyImages.

Kierowcom zdarza się zostawić w pełnym słońcu psa lub kota w samochodzie. Czy mamy prawo wybić szybę, aby uwolnić pupila? Podpowiadamy, co zrobić w sytuacji, kiedy zagrożone jest życie zwierzęcia.

Podczas upału wystarczy chwila, aby w samochodzie temperatura zbliżyła się do 60 stopni Celsjusza. Zwierzę w rozgrzanym aucie nie ma szans na przeżycie. Należy reagować, ale nie zbyt pochopnie, aby nie narazić się na odpowiedzialność.

Zwierzę w rozgrzanym aucie – jak reagować?

Widząc zaparkowany samochód z zamkniętymi szybami, a w nim np. psa, należy ocenić stan zwierzęcia. Gdy czworonóg potrzebuje pomocy, należy spróbować odszukać właściciela pojazdu. Jeśli jest to teren supermarketu, można w tym celu zwrócić się do ochrony. A co jeśli to nie przyniesie skutku? Należy poinformować policję lub straż miejską. 

Jeśli stan zwierzaka pogarsza się, a służby jeszcze nie dotrą na miejsce, należy wybić szybę. Zanim to jednak zrobimy, należy poinformować o tym służby oraz poszukać świadka. Po uwolnieniu zwierzęcia należy poczekać na przyjazd wezwanych służb. Warto pamiętać, że za pozostawienie zwierzęcia w samochodzie jego właściciel może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Zwierzę w rozgrzanym aucie – co grozi za wybicie szyby?

Jeśli oceniliśmy sytuację poprawnie, nie odpowiemy za zniszczenie mienia, ponieważ działamy w stanie wyższej konieczności. To oznacza, że uchylamy bezpośrednie niebezpieczeństwo grożące dobru chronionemu prawem, poświęcając inne dobro, które nie przedstawia wartości większej niż dobro ratowane, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć.

CZYTAJ TEŻ: Latem tych rzeczy lepiej nie zostawiaj w samochodzie

Nie postępuj pochopnie

Warto pamiętać, że obecność psa w rozgrzanym pojeździe nie daje podstaw do wybijania szyby. Z tego powodu należy w pierwszej kolejności próbować znaleźć jego właściciela oraz poinformować służby. Dopiero w ostateczności, kiedy życie i zdrowie czworonoga jest zagrożone, można zdecydować się na ten krok. Jeśli nie zostaną zachowane takie warunki, zbyt pochopny „ratownik" może dostać zarzut zniszczenia mienia, a na pewno naraża się na odpowiedzialność odszkodowawczą.