Mam do zaoferowania Audi A6 C5 z 2003 roku z silnikiem benzynowym o pojemności 2,4l. Samochód nabyłem w 2019 r. z przebiegiem 283027 km. Samochód sprowadzony był z Niemiec. Nabyłem go jako nie uszkodzony i bezwypadkowy, a przynajmniej nic mi nie jest wiadomym o takich zdarzeniach. W Polsce nie licząc pośrednika jestem jego pierwszym właścicielem. W chwili obecnej samochód ma przejechane 327358 km. Tak, więc przejechałem samochodem 44 331 km. Samochód ma aktualne badania techniczne ważne do 28.05.2026 r. Olej Valvolin 5W30. Z ważnych i podstawowych informacji w 05.2024 r. przy stanie licznika 324559 obsługa serwisowa z wymianą oleju i kompletem filtrów z resztą, jak co roku od momentu kupna samochodu. Wymiana napinacza paska osprzętu, wymiana czujnika położenia wałka rozrządu. Przy okazji została wymieniona obudowa termostatu na aluminiową. Regeneracja i dezynfekcja czynnika klimatyzacji. W 2022 r. przy przebiegu 311128 zostały wymienione amortyzatory, osłony i odboje. Wymiana uszczelki pokrywy zaworów, świece oraz przewody zapłonowe. Wymiana zacisków hamulcowych lewy tył wraz z linką hamulca pomocniczego lewy tył. W 2019 praktycznie zaraz po kupieniu zostało wymienione kompletne sprzęgło, a niedługo po tym regenerowana była maglownica. W 09.2025 odebrałem samochód z serwisu, którego celem było zlikwidowanie wycieków, naprawa tylnej wycieraczki - niestety z uwagi na wiek przy próbie demontażu pękła plastikowa, wewnętrzna osłona klapy bagażnika. Jeśli uda mi się ją kupić to ją dołożę. Dodatkowo zostały wymienione klocki hamulcowe tylne oraz wymieniona została osłona półosi. Umyty został przepływomierz, uszczelnione zostały dekle zaworowe wraz z nastawnikami. Samochód posiada dwa komplety kół, letnie "17" Sunfull 235/45/17, na alufelgach oraz zimówki "16" na stalówkach. Na zapasie opona letnia "17" Sunfull nowa, nieużywana. Zarówno alufelgi jak i stalówki były poddane 2-3 lata temu renowacji. Na zdjęciach samochód jest na letnich oponach, ale za chwilę zostaną założone zimówki. Dzisiaj 30.09.2025 r. zostały założone zimówki Winguard 205/55/16. Książeczkę serwisową założyłem dopiero w 2022 r. i niektóre rzeczy, które robiłem przy samochodzie po prosu umykają mi z pamięci. W samochodzie została obszyta kierownica z małymi modyfikacjami i do tego wymieniony został mieszek z podświetloną gałką drążka zmiany biegów. W 2022 lub 2023 została wymieniona cała podsufitka, która niestety odkleja się. Jest to podobno przypadłość grupy WAG. Renowacji zostały poddane reflektory, wymienione zostały odbłyśniki oraz żarówki. Wymieniony został cały wydech i założony z modelu 3.0. W 2021 z uwagi na pojawiającą się korozję samochód odwiedził lakiernika, który usunął ogniska korozyjne z błotników przednich, drzwi oraz części przedniej dachu. Przy okazji lakierowania dachu wyjęta musiała być przednia szyba, więc przy okazji wymieniony został mechanizm wycieraczek. Zostały doprowadzone „do porządku” kierunkowskazy, które również w grupie WAG lubią po wyłączeniu jeszcze przez chwilę „klikać” szczególnie przy niskiej temperaturze. Po prostu została wymieniona cała manetka „kierunkowskazowo – wycieraczkowo – tempomatowa” oraz wyłącznik świateł awaryjnych. Niestety samochód od momentu wizyty u lakiernika doznał dwóch zdarzeń tzw. parkingówek widocznych jak na zdjęciach. Jedna przedni zderzak po lewej stronie, druga tylny zderzak również po lewej stronie. Nie są to elementy metalowe, więc ich nie malowałem, a tyle ile mogłem to spolerowałem we własnym zakresie. Druga szkoda parkingowa miała miejsce w sierpniu 2021 r. na parkingu przez moim blokiem, została ona zgłoszona organom Policji z uwagi na to, że został wskazany sprawca uszkodzenia. Pomimo odbycia sprawy w Sądzie skazany odwołał się od wyroku i do chwili obecnej nie mam informacji, co do rozstrzygnięcia sprawy. Tak naprawdę gdybym wiedział, że sprawa tak się potoczy to darowałbym sobie „dochodzenie sprawiedliwości” chociażby z uwagi na nikłe szkody. Ale cóż człowiek uczy się na błędach. Z oczywistych względów nieuprawnionym jest z mojej strony stwierdzenie, że samochód jest w idealnym stanie. Niemniej jednak wg. mnie samochód jest w stanie pozwalającym na normalne użytkowanie i takie też posiada mankamenty stosownie do wieku i przebiegu. Jestem zainteresowany sprzedaniem samochodu, ale nie za wszelką cenę. Proszę nie oczekiwać ode mnie desperackiej potrzeby pozbycia się go. W samochód włożyłem mniej więcej drugie tyle za ile go kupiłem. W chwili obecnej samochód stoi nieużywany chyba, że okazjonalnie, czego przykładem jest ilość kilometrów przejechanych w ciągu ostatniego roku tj. od badań technicznych z 29.05.2024 r. i stanie licznika 324559 km i badań technicznych z tego roku 28.05.2025 i stanie licznika 326924 km. Przebieg 2365 km. Uważam, że cena nie jest wygórowana, ale niestety jak to mówią nikt nie zwróci ci nakładów, które włożyłeś w samochód - liczy się rocznik. Nie mniej jednak proszę sobie darować próby "wyrwania" samochodu za pół darmo, choć oczywiście istnieje pole do rozsądnej negocjacji.