Cześć!

Po długich namysłach i chwilach płaczu podjęłam decyzję o sprzedaży mojego marzenia, czarnego diabełka (ps. przynajmniej z wyglądu)

Samochód w dziennej eksploatacji, zrobiłam nią mnóstwo km, jeżdżąc na wakacje czy dojeżdżając z Lublina do Rzeszowa na studia.

Co robiłyśmy: (mój mechanik, ale go wspierałam mentalnie)

* 2024 uszczelki: miski oleju i miarki olejowej, napinacza rozrządu, skrzyni biegów, podstawy filtra i czujnika poziomu oleju, pod pokrywa zaworów;

* 2024 valvetronic - był problem w elektryce, rozwiązany.

* 2025: tarcze hamulcowe tył, przód + klocki, czujnik klocków tył i szczęki ręcznego.

Właściwie to na tyle.

Z plusów:

+ Wyposażenie mPakiet (kierownica multifunkcyjna, gałka zmiany biegów, dywaniki)

+ Zadbane i lśniące (pachnące) skóry;

+ funkcja grzanych foteli (do podłączenia);

+ rolety drzwi tylnie + klapa bagażnika automat;

+ dyfuzor zapachowy BMW (wkłady pachną zjawiskowo)

+ Ekran dotykowy z NAVI (wymaga aktualizacji) i innymi funkcjami, bluetooth;

+ Subwoofer, który zapewni Ci dobrą muzykę;

+ Automatyzacja > prędkościomierz + przełączanie muzyki z poziomu kierownicy;

+ Bardzo dobry stan, średniej klasy opony Kleber, rok: 2023;

+ Śliczne aluski czarne (dla miłośnika do odnowienia)

+ automatyczne szyby;

+ Hak :)

+ kamerka cofania.

+ Klima sprawna.

Ps. Henry ze zdjecia nie jest na sprzedaż.

Z wad:

- tylni zderzak jest zarysowany, parkinkówki - tak ją już kupiłam (spokojnie umiem jeździć:) )

- na nosku odprysnęła farba;

- spory przebieg związany też z moimi trasami;

Więcej grzechów nie znam i zapraszam na oględziny i jazdę w celu sprawdzenia!

Skoro jest prawie idealna, dlaczego sprzedaję?

☆ nie mam czasu na jej dopieszczanie i zwykle dbanie (choc więcej kosmetyków mam do autodetailingu niż dla siebie)

☆ chciałabym coś do jazdy dziennej po miescie, czego nie będzie mi tak szkoda, jak jej.

Oddam tylko w dobre ręce.

Zapraszam :)

Lublin/ Świdnik / Puławy