BMW X1 – prawdziwy towarzysz codziennych przygód. Z charakterem, ale bez kaprysów.
Są samochody, które po prostu robią wszystko dobrze.
Nie wariują, nie marudzą, nie zaskakują awarią wtedy, gdy naprawdę się spieszysz.
Po prostu odpalasz, wsiadasz i jedziesz – w wygodnym fotelu, z cichym silnikiem i poczuciem, że ktoś tu naprawdę przemyślał każdy detal.
To właśnie jest BMW X1 z 2016 roku, które mam na sprzedaż.
Co w nim polubisz najbardziej?
Automatyczna skrzynia – zmienia biegi tak płynnie, że nawet nie wiesz, że coś się dzieje.
Silnik benzynowy 136 KM – dynamiczny, cichy, idealny do miasta i w trasę.
Kolor lakieru – to nie jest zwykła czerń. W słońcu pokazuje delikatną nutę brązu. Trochę jak wieczorne światło na górskiej drodze.
Wnętrze? Jasne, przestronne i naprawdę dobrze wykończone. Przyjemne materiały, wszystko tam, gdzie trzeba.
Automatyczna klapa bagażnika – uwierz mi, po kilku razach nie będziesz chciał wrócić do ręcznego otwierania.
Czujniki przód i tył – wiem, że nie boisz się parkować, ale... to po prostu wygodne.
Stan? Bezwypadkowy, bezkolizyjny, z polskiego salonu – taki, przy którym czujesz się bezpiecznie.
Przebieg? 167 tys. km, ale absolutnie bez cienia zmęczenia. Ten samochód wciąż ma mnóstwo energii.
Koła 18” z całorocznymi oponami Vredestein – wygląd robi swoje, ale jeszcze ważniejsze: masz komfort i spokój bez sezonowej żonglerki oponami.
Auto ubezpieczone OC+AC. Przegląd do listopada.
Zapraszam na oględziny.