Witam, sprzedaje prywatnego Citroenika. Najwyższa wersja wyposażenia. Jestem 2 właścicielem - w cepiku 3 bo 1 właściciel najpierw miał go w leasingu i go wykupił. On go przez 5 lat serwisował w ASO. W tym czasie miał naprawy blacharskie - szkody parkingowe prawy tył i chyba przedni błotnik - na wszystko są faktury z ASO. Kupiłem go jak miał 105 tys. przebiegu. U mnie stłuczek nie miał. Wymieniałem jeden wtrysk na nowy - cena śmieszna - 800zl nowy wtrysk. Wymieniałem też: wysprzeglik, szyba przednia w ASO, tarcze tył i przód, zrobiłem mu konserwację podwozia którą trzeba trochę poprawić bo ma już z 6 lat. Uzupełnienie płynu od FAP, ma świeży rozrząd. Wymienione sprzegielko alternatora i linkę hamulca recznego. O auto dbałem, miało dodawane ceramizatory, silnik oleju nie bierze i śmiga żwawo na skrzyni 6 biegowej manualnej, olej wymieniałem sam albo w mojej obecności co maks 12 tys km. Trzeba zrobić parę poprawek lakierniczych i naprawić jeden czujnik parkowania, albo jeździć i się nie przejmować.
Auto ma pół skóry, grzane fotele, masaże, szklany dach, fotochromatyczne lusterka, ręczny automatyczny. Auto nie jest po wypadku, spawane - nie mam nic do ukrycia. Sprzedaje bo mam dużą rodzinę kupiłem busa a w tym się miescimy - inaczej bym się go wcale nie pozbywał bo jest bardzo ładny. Mam 2 komplety kół na stalowkach. Letnie mają chyba rok - Nokian Wetproof a zimowe niezawodne Dębice.