Auto z polskiego salonu, z niewielkim przebiegiem, sprawne, gotowe do jazdy - niewymagające natychmiastowych dodatkowych nakładów, z historią serwisową.
Świeży akumulator na gwarancji, opony wielosezonowe w dobrym stanie, silnik suchy, odpala bez wahania, cicho pracuje, obroty równe, wnętrze niezniszczone, zadbane, bagażnik... to trzeba zobaczyć - JAK NOWY! + ładny zapas.
Bardzo długie ubezpieczenie - do kwietnia 2026 roku (w pełni opłacone), BT do sierpnia br.
Z rzeczy, które warto byłoby zrobić:
- nabicie klimatyzacji (koszt ok. 300 zł)
- wymiana zderzaka z przodu - zderzak czarny ok. 200 zł, znalazłem ofertę na NOWY zderzak w kolorze za 540 złotych (mogę dać namiary nowemu właścicielowi)
- poprzedni właściciel zapewniał, że robił serwis filtrowo-olejowy kilka tysięcy kilometrów temu. Nie ma jak tego zweryfikować, także dla pewności rekomendowałbym zrobić...
- wsiąść i cieszyć się z jazdy :)
Z minusów to jeszcze niewielka wgniotka na masce (maska normalnie się otwiera), 2 wgniotki na lewych tylnich drzwiach (też normalnie się otwierają) oraz niewielka korozja szczególnie na prawym tylnim nadkolu. Dodatkowo, centralny zamek nie zawsze otwiera drzwi przednie od strony pasażera (zwykle otwiera), chociaż już z zamykaniem wszystkich nie zauważyłem problemu.
Generalnie nic, co uniemożliwiałoby jazdę czy wymagało natychmiastowych koniecznych wydatków.
Planowałem wystawić za 4700 zł, ale... wolę obniżyć o koszt ogarnięcia klimy i zderzaka czarnego (tj. łącznie o 500 zł) i pozostawić tę decyzję nowemu właścicielowi. Nie "musisz" zatem dopłacać za coś, co nie jest niezbędne dla Ciebie / możesz sobie rozłożyć wydatki w czasie / kupić zderzak w kolorze zamiast czarnego. Z drugiej strony, chciałbym po prostu odzyskać to, co włożyłem - zakup, przerejestrowanie, myjnia i... tyle :)
Muszę przyznać, że sam byłem zaskoczony, w jak dobrym stanie może być auto w tak niskiej cenie.
Sprzedaję, bo tak się złożyło, że dzień po zakupie tej Dacii bardzo okazyjnie trafiła mi się inna, nieco większa, a nie potrzebuję dwóch...
Auto dzielnie posłuży jeszcze przez długi czas - jest zaskakująco wręcz tanie w utrzymaniu (wiem, bo już wcześniej miałem Dacie Logan I), a jeśli ktoś potrzebuje poruszać się po centrach wielkich miast, to dodatkowo warto podkreślić, że jeszcze przez długi czas będzie mógł bezproblemowo wjeżdżać do stref czystego transportu (w Warszawie, wg aktualnych wymogów, do końca 2029 roku).
Sprzedaż z działalności Żony - brak PCC po stronie Kupującego.
Auto do obejrzenia w Ząbkach lub, po wcześniejszym ustaleniu, w Warszawie - w tygodniu po 17, w weekendy o dowolnej porze.