Do sprzedania posiadam swojego prywatnego Chargera 5.7 R/T

Auto z prywatnego importu - sprowadzony dla siebie i pedantycznie przygotowany pod siebie.

Zaznaczę od razu - sprzedaje tylko dlatego, że:

- stara stwierdziła że dla niej za duży - jej strata

- udało się kupić 6.4 Wide Body, który dopłynie do Holandii na początku Listopada

Z najważniejszych rzeczy:

Po imporcie auto mimo braku konkretnych uszkodzeń trafiło na lakiernię:

- odświeżenie zderzaka przód - rysy

- odświeżenie zderzaka tył - rysy i ślady po emblematach klejonych na kropelkę

- odświeżenie maski - ogrooooooomna naklejka Punishera tak wżarła się w lakier, że no nie szło inaczej

- cieniowanie błotnika do maski i zderzaka

- naprawiona wgniota i lakierowanie drzwi lewy tył - komuś na prawdę bardzo się nie chciało podczas transportu itp, bo na aukcji drzwi nie były wgniecione.

Po Carfaxie auto czyste i bez niespodzianek - jedna szkoda w USA - ponowne lakierowanie zderzaka przód (jakaś ocierka) i wymiana szyby czołowej - odprysk.

Zderzaki, maska, drzwi inne elementy na aucie takie jak pirotechnika itp to jego oryginał.

Jedynie grill i dolna kratka zderzaka zostały zmienione przeze mnie pod moje widzi mi się - +50 pkt do wyglądu moim zdaniem.

W tak zwanym międzyczasie samochód został bardzo dokładnie przejrzany przeze mnie, a że miałem na niego ambitne plany to trochę mnie poniosło...

- kompletny serwis olejowy silnika - olej Liqui Moly, filtr K&N, kabina MANN, serwis stożka K&N

- nowe świece NGK

- kompletny serwis skrzyni biegów na ori filtro-misce ZF + olej ZF + adaptacje

- po serwisie skrzynia dostała soft - zmiana limiterów momentu, zwiększenie ciśnień, przesunięcie punktów zmiany biegów (w chwili obecnej skrzynia ma zrobionego softa zbliżonego do tego w Daytonach + w/w zmiany)

- kompletny przegląd zawieszenia - jedynie łączniki stabilizatora wpadły nowe

- kompletny przegląd układu hamulcowego - nowy płyn hamulcowy + klocki przód i tył

- świeży płyn chłodniczy

- kompleksowy serwis klimy wraz z ozonowaniem

- zostało wyjęte wnętrze (chciałem zmieniać na alcantare - taaaaak, pierw wyjąłem, potem zacząłem szukać wnętrza hehe) i została wygłuszona cała podłoga (pierwszy etap prac pod audio) bardzo uważnie i skrupulatnie - zabieg wykonany osobiście.

Z racji, że nie znalazłem żadnego wnętrza spełniającego moje wymogi, a fabryczny głęboki kubeł jest dojeb@ny mimo zwykłego materiału - wnętrze wróciło na swoje miejsce.

Samochód oczywiście jest po pełnej konwersji i przystosowaniu pod warunki EU:

- pomarańczowy kierunek tył

- przeciwmgielne tylne

itp.

Samochód zarejestrowany na mnie, posiada aktualny przegląd i ubezpieczenie - wszystko do 2026 r.

Na auto wleciały opony (te jednak zostawiam dla siebie - pójdą na WB ponieważ na Szarego wrzuciłem szerokie kapcie) dlatego auto do oddania na oponach, na których auto przyjechało z USA...

Z ważniejszych rzeczy z wyposażenia (ale wszystko można sprawdzić na stickerze)

- zestaw Audio Alpine

- Car Play / Android Auto po kablu

- Super Track Pack

- zawias Bilstein

- 4ro tłok Brembo

- Keyless

- zdalne odpalanie z kluczyka

- kamera + czujniki parkowania tył

- aktywny układ wydechowy (wydech totalnie fabryka - nie są usunięte żadne tłumiki itp - jeszcze bo docelowo do auta leży wszystko by zrobić mu aktywny Catback - do dogadania)

- elektryka fotela kierowcy

- kiera multifunkcyjna

Itp.

Auto jest w kraju od końcówki 2024 roku i było spokojnie szykowane pod siebie. Obecnie jeździ dziennie i cieszy niezmiennie każdego dnia także kilometry lecą w górę.

Auto prezentuje się obłędnie w kolorze Granite Crystal i mimo, że kolor nie krzyczy to ciągnie uwagę.

Samochód na chwilę obecną totalnie bez wkładu finansowego...

Z racji, że nie jestem typowym sprzedającym proszę pytać. Gwarantuje, że odpowiem na każde pytanie związane z tym autem, nawet obudzony o 3 w nocy boooo... Znam to auto całe od A do Z.

Na życzenie mogę wysłać więcej dokładnych zdjęć, zależnie co kogo będzie interesowało, jak i nagrać prezentację wideo samochodu pod czyjeś oczekiwania i preferencje.

Samochód jest przygotowany by zmienić dom (trochę z żalem ale WB skutecznie ociera łzy i gorycz sprzedaży)

Auto oddaje z pełnym bakiem paliwa, kompletem dokumentów jakie do niego mam, solidną piątką by godnie służył nowemu właścicielowi i udzielam na niego pisemnej gwarancji (tak, jestem pewny tego co sprzedaje).

Żebyśmy mieli jasność... Nie umieram z głodu i nie wyje o pomoc do Wszechświata.

Auto do zabrania przez kogoś, kto będzie dbał o to auto i cieszył się każdym dniem z jego posiadania tak jak ja...

Jak jesteś typem, który ma hajs, chce kupić by go zajeb@ć i zajeździć itp bo msz taki kaprys to możesz kłaść i 200k na stół - nie ten adres.