KONTAKT - TYLKO - SMS
Do czego to doszło - stoją na przystanku ludzie - jedzie Porsche Panamera - nikt nawet nie rzuci okiem - jedzie Porsche Cayenne - to samo - przejeżdżam moim bolidem F126 i większość stojących się uśmiecha i macha rękami ...
Zastanawiam się nad sprzedażą mojego maleństwa - kupiłem go 9 lat temu na 40-te urodziny ...
Na początku zrobiłem progi podłogę i kilka drobiazgów i od kilku lat obiecuję sobie że wreszcie zacznę jeździć na zloty - niestety ciągle tylko sobie obiecuję...
Samochód wyciągnąłem ze stodoły od pierwszego właściciela - mam rachunek zakupu - jest w stanie jak wyjechał z salonu sprzedaży (blacharka, lakier, silnik, koła, kołpaki, siedzenia..)
Bolid ma
- oryginalny lakier (z zaprawkami i do zaprawek)
- pełne wyposażenie najwyższego pakietu (wentylator, ogrzewanie tylnej szyby, otwierane tylne boczne szyby, pasy bezpieczeństwa z tyłu, prawe boczne lusterko)
- oryginalną welurowa tapicerkę w świetnym stanie
- rzadko spotykaną tapicerkę podszybia w kolorze szarym
- rzadki kolor - szmaragd
Bolid ma 31 LAT więc nie jest nowy ...
Jeden z ostatnich liftingów (w 1994 skończyli ich produkcję i zaczęli tłuc Eleganty)
AHA NAJWAŻNIEJSZE - NIE PÓJDZIE ZA 10
NIE MASZ 15 tysięcy - nie przyjeżdżaj i nie zajmuj czasu