Pakowne i ekonomiczne kombi z żyłką sportowca — pozorna sprzeczność — od miłośnika Fordów i zarazem pierwszego właściciela (auto wykupiłem z leasingu, zakup w Auto Noble w czerwcu 2020 r.). To najbardziej pożądana, z punktu widzenia kierowcy, wersja Focusa mk4, pomijając ST. Silnik 1.5 EcoBoost R3 „Dragon” uchodzi za jeden z bardziej udanych (proszę sprawdzić na grupach i forach — nie mylić z R4 o tej samej mocy). To oczywiście dużo ciekawsza opcja niż wersja 1.0 155 KM w polifcie (silnik 1.5 przestał być montowany w Focusie na początku 2021 roku). Skrzynia manualna, o skrócoych przełożeniach (-8%) w stosunku wersji 150 KM (o czym mało kto wie), co zapewnia lepszą dynamikę jazdy niż w wersji 150 KM po chituningu do 182 KM. Napęd ten zapewnia Focusowi bardzo przyzwoite osiągi (0-100 km/s 8,3 s na dobrej oponie letniej) i elastyczność lepszą niż w dieslu (60-100 na 4. biegu w 6 s.). Do tego rozsądne spalanie (średnio ok. 8 l/100 km) i... ciekawsze brzmienie na wyższych obrotach niż typowe R4 w tej klasie aut. Bardzo lubiłem ten samochód, ale przesiałem się już na do ST. Prowadzenie tego modelu jest bezkonkurencyjne wobec modnych SUV–ów, a a nawet w klasie aut kompaktowych nie ma sobie równych.

Samochód bezwypadkowy, bezkolizyjny, cały w fabrycznym lakierze, włącznie z plastikami. Na całej karoserii nie ma żadnych uszkodzeń, ani nawet zadrapań (OK, są minimalne odpryski od kamieni na masce :-). Lakier pod opieką mojego prywatnego „studia detailngowego”. Regularnie zabezpieczany preparatem polimerowym Menzerna. Brak hologramów, swirli, etc. Auto garażowane od nowości (ciepłe i suche miejsce postojowe pod blokiem), myte wyłącznie przeze mnie. Szyby czyste, bez rys, idealnie gładkie (co się nie zdarza w autach 5-letnich). Pióra wycieraczek oryginalne, działają bez zarzutu... Oryginalny akumulator. Użytkownik i rodzina niepalący. Znalezienie drugiego tak utrzymanego Focusa mk4 będzie bardzo trudne, zwłaszcza w wersji ST-Line 182, których podaż jest znikoma.

Lista wyposażenia opcjonalnego na jednym z obrazków. Zawiera najpotrzebniejsze elementy: podgrzewane fotele i kierownicę, kamerę cofania z asystentem parkowania (nigdy nie używałem), regulowany na wysokość fotel pasażera (nie było tego w standardzie w ST-Line!), klimatyzację dwustrefowa, dostęp bezkluczykowy, koło dojazdowe. Oczywiście jest CarPlay/Android Auto. Bajerów w stylu panoramicznego dachu, B&O/nawigacja czy Full LED-ów nie brałem z rozmysłem (potencjalne kłopoty, a jakość nagłośnienia B&O taka sobie). Lakier Desert Island Blue — najładniejszy w całej gamie.

Przebieg 71 700 km, przez ostatnie pół roku auto praktycznie nieużywane. Od nowości samochód był na dwóch, wymaganych przez producenta przeglądach w ASO oraz dodatkowo 6 razy był wymieniany olej (średnio co 10–12 tysięcy km) — za każdym razem Millers 5W20 zgodny ze specyfikacją Forda. Motor zawsze delikatnie rozgrzewany przed bardziej dynamiczną jazdą, tj. z zachowaniem rygorów bezpiecznego użytkowania silnika i osprzętu. Tankowane wyłącznie paliwa premium Pb98, ewentualnie Shell Pb95 VPower. Auto odwdzięczyło się bezawaryjnością przez cały okreseksploatacji (do czerwca 2025 miałem Ford Protect). Jedynie na początku, przy przebiegu 12 tys. km, była uszczelniana pokrywa zaworowa na gwarancji (ASO, gwarancja) — wada montażowa w fabryce.

Zawieszenie, silnik, układ kierowniczy, hamulce — wszystko działa jak w aucie nowym i nie ma tu żadnej przesady. 8.09.2025 r. zamontowano nowe hamulce: przednie tarcze (308 mm) (Brembo) i klocki (ATE) oraz tylne klocki (ATE) — zrobiłem to po wyłącznie to, by auto nie wymagało „wkładu finansowego” (hamulce były od nowości) i dawało pełną satysfakcję przyszłemu nabywcy. Obecnie hamulce mają mniej niż 100 km przebiegu — są wstępnie dotarte. Przy okazji serwis Auto MTechnic (Warszawa) sprawdził stan auta, nie zgłoszono żadnych zastrzeżeń. Oczywiście są rachunki i oczywiście zgadzam się na wizytę w ASO, na koszt zainteresowanego.

Historia serwisowa

7.2020 (olej+filtr oleju, ASO 2000 km)

29.01.2021 (olej+filtr oleju, 12 000 km)

30.09.2021 (olej+filtr 23 000 km)

13.05.2022 (przegląd po 2 latach, 33 000 km, ASO)

30.11.2022 (olej+filtr, 43 000 km)

26.07.2023 (olej+filtr, 53 000 km)

27.03.2024 (przegląd po 4 latach, 60 095 km, ASO)

luty 2025 r. (olej+filtr, 71 000 km)

Auto w obecnej chwili jest na kołach zimowych, wyczyszczonych i wyważonych. Oryginalne felgi 18J8 (ET55) od wersji ST — lżejsze o około 1,5 kg od bardzo cieżkich fabrycznych „koniczynek” w kolorze czarnym. Opony z najwyższej półki jakościowej — Michelin Pilot Alpin 5 235/40 R18 (rozmiar homologowany), bieżnik 6 mm, produkcja 2021/2022 r. Dodatkowo, w cenie auta, dokładam komplet opon letnich również z górnej półki: GoodYear F1 Assymetric 6 235/40 R18 — prod. 2022/2023, bieżnik 5/6,5 mm. Opcjonalnie opony te mogę założyć na czarne felgi Sparco Podio 18J8 ET50, widoczne na zdjęciach (z innymi zimówkami — nie są przedmiotem tej oferty) — za rozsądną dopłatą. Dla chętnych, którzy chcieliby podkreślić sportowe walory i wygląd auta, mam praktycznie nowe kompletne koła 19” z Focusa ST odebranego w marcu br. (przebieg zaledwie 1700 km) — również są na zdjęciach.

Zapraszam osoby prywatne zainteresowane zakupem, komisom AAAA dziękuję (o ile doczytali :-)). Praktyka u mnie jest taka, że pierwszy oglądający... kupuje auto. Tak więc kto pierwszy, ten lepszy. :-) Sprzedaż na umowę K-S po 30 września br. (oględziny możliwe od zaraz).