Mam do sprzedania mój prywatny samochód Ford Focus MK3 1,5 TDCI 120 koni, który kupiłem w salonie Forda w sierpniu 2018 roku jako nowy.
Samochód został wyprodukowany w grudniu 2017 roku.
Jest to wersja wyposażenia Trend z pakietem GoldX (dodatkowo podłokietnik z przodu, światła przeciwmgielne przednie, światła LED do jazdy dziennej oraz tylne LED, tempomat, radio z bluetooth i zestawem głośnomówiącym).
Zaraz po zakupie wymieniłem (dołożyłem) kilka rzeczy.
Wymieniłem lusterka na podgrzewane elektrycznie. Instalacja elektryczna była przystosowana, wystarczyło wymienić lusterka.
Wymieniłem przednie fotele na te z wersji ST Line z czerwoną nitką i dodatkowo podgrzewane. Instalacja elektryczna była. Dodatkowo fotele zyskały regulację odcinka lędźwiowego oraz prawy fotel regulację wysokości. W standardzie tego nie było.
Wymieniłem kierownicę na ładniejszą z wersji ST Line. Oryginalną mam w piwnicy i jak ktoś chce to mogę wrócić do oryginału. Wymieniłem gałkę zmiany biegów na tą z wersji ST Line. Oryginalną mam w piwnicy i również mogę zamontować. Zmieniłem listewki w boczkach drzwi na chromowane i ramki nawiewów też na chromowane. Oryginalne były czarne. Dodatkowo dołożyłem zamykanie schowka centralnego. Oryginalnie był otwarty. Dołożyłem również podświetlenie klamek i kieszeni drzwi. Zaraz po zakupie wymieniłem 4 głośniki niskotonowe w drzwiach na porządne firmy Hertz i dołożyłem głośniki wysokotonowe w tylnych drzwiach.
Oprócz tego zamontowałem hak holowniczy dobrej firmy Westfalia. Do tego dedykowana wiązka Brink 13 pin z przejściem na 7 pin. Hak byl mi niezbędny do transportu materiałów do wykończenia domku letniskowego.
Wymieniłem również felgi stalowe na alufelgi 16 cali oryginalne Forda. Dokupiłem drugie alufelgi 16 cali na opony zimowe. Też oryginalne Forda. Obecnie na letnich alufelgach są opony Michelin Primacy 3, natomiast na alufelgach zimowych są opony Goodyear Ultra Grip 9+.
Tak więc samochód z wersją w jakiej wyjechał z salonu bardzo się różni. Powstała wersja indywidualna. Drugiej takiej chyba nie ma.
Samochód miał przeglądy robione tylko w ASO Forda w Gdańsku przy ulicy Elbląskiej. Tam gdzie został kupiony. Olej był wymieniany mniej więcej co rok. Ostatni raz wymieniłem olej w styczniu tego roku. Oczywiście w ASO Forda. Na wszystko mam wpisy w książce serwisowej lub faktury. Można to również sprawdzić w ASO Forda.
Samochód był na przeglądach w ASO z wymianą oleju sześć razy.
Oto historia serwisowa z ASO FORDA:
(6 km) przegląd przed sprzedażą
(13532 km) przegląd po roku z wymianą oleju
3) 01.09.2020 (26431 km) przegląd po 2 latach z wymianą oleju
(38036 km) wymiana oleju z filtrem
(50877 km) wymiana oleju z filtrem
(63664 km) wymiana oleju z filtrem
(75041 km) wymiana oleju z filtrem
Samochód technicznie i mechanicznie jest w stanie IDEALNYM. Żadnych luzów, prowadzi się jak nowy. Od początku nie dolałem ani kropli oleju i również ani kropli płynu chłodzącego. Nie było takiej potrzeby. Samochód posiada filtr cząstek stałych DPF z którym nie ma i nie było żadnych problemów.
Przy przebiegu 67 tys km wymieniłem filtr paliwa (cały filtr, nie wkład, na oryginalny Forda) oraz przednie tarcze i klocki hamulcowe na ATE. Przy okazji zmieniłem tarcze na średnicę 300 mm zamiast oryginalnych 278. Mam też kupione klocki hamulcowe na tył ATE i dodam nowemu właścicielowi.
Uwaga.
Samochód jest z grudnia 2017 roku. Ja go kupiłem jako nowy, z przebiegiem 6 km. Dealer zarejestrował samochód na siebie w lutym 2018, ale samochód stał nieużywany. To nie jest samochód potestowy. Dealerzy czasem tak robią. Zainteresowanej osobie pokażę i przekażę dokumenty zakupu. Dlatego w historii pojazdu pokazuje niezgodność liczby właścicieli.
Samochód jest absolutnie BEZWYPADKOWY !!!
Prawie na całym samochodzie jest oryginalny lakier. Prawie, ponieważ:
- Przedni lewy błotnik był lakierowany w ASO Forda ze względu na mały odprysk lakieru zauważony przy odbiorze samochodu. Jest to w protokole odbioru i oczywiście mam potwierdzenie lakierowania na koszt Forda.
- Tylna klapa również była lakierowana ze względu na mały pęcherzyk na lakierze zauważony chyba w drugim roku użytkowania pojazdu. Lakierowanie oczywiście w ASO Forda jako zgłoszenie reklamacyjne.
- Oprócz tego była naprawiana jedna szkoda parkingowa z ubezpieczenia AC. Oczywiście w ASO Forda. Wymiana tylnego zderzaka na nowy oraz poszycia tylnego prawego błotnika. Naprawa ta jest na 3 letniej gwarancji do listopada 2025. Nie byla to duża szkoda. Małe wgniecenie błotnika i zderzaka. Ubezpieczalnia przyznała pierwotnie wyklepanie błotnika, ale serwis się uparł na wymianę poszycia. Musiałem poczekać na ostateczną decyzję i poszycie zostało wymienione. Koszt naprawy to ponad 11 tysięcy złotych. Tyle kosztują drobne szkody naprawiane w ASO na nowych, oryginalnych częściach, zgodnie z technologią napraw. Stary zderzak mam w piwnicy.
I najważniejsze. Szanujmy swój czas.
Proszę nie składać propozycji "dam 40 i biorę".
Chyba nie ma drugiego takiego samochodu z silnikiem diesla i z tak małym, prawdziwym przebiegiem, serwisowanego w ASO do końca.
Opis jest prawdziwy i zgodny ze stanem faktycznym. Jak ktoś będzie poważnie zainteresowany to możemy podjechać na sprawdzenie samochodu do ASO lub dowolnego warsztatu.