Ford Mondeo MK4 kombi 1.6 TDCi 2011

Przebieg 301 tys. km

Przegląd ważny do: 24.03.2026 r.

Pierwsza rejestracja za granicą: 27.04.2012 r.

Pierwszy właściciel w Polsce: 14.04.2017 r.

Bezwypadkowy - ja i poprzedni właściciel - nie było wypadków lub kolizji, nie posiadam informacji żeby w przeszłości jakieś były.

Samochód sprowadzony z Niemiec w 2017 r. W Polsce jestem jego trzecim właścicielem (od 2019 r.), auto odkupiłem od znajomego.

Samochód bez problemów o przechodził przez badania techniczne, ostatnia dłuższa trasa (Śląsk-Gdańsk) zrobiona w maju bez żadnych problemów. Auto użytkowane do dojazdów do pracy (ponad 20 km w jedną stronę), kilka/kilkanaście razy w roku dłuższe trasy po 300-600 km – nigdy nie było problemów z filtrem DPF.

Odpala i jeździ bez problemów.

Podstawowe wyposażenie:

• czujniki parkowania przód + tył

• szyby elektryczne przód + tył

• klimatyzacja automatyczna dwustrefowa

• relingi dachowe

• hak (aktualnie zdemontowany).

Istotne naprawy/wymiany:

• wymiana rozrządu: przy ok. 280 tys. km (sierpień 2024 r.), wcześniej przy 216 tys. km (listopad 2020 r.),

• kompletna konserwacja podwozia – lipiec 2024 r.,

• wymiana akumulatora – listopad 2023 r.,

• regulacja wtrysków – styczeń 2022 r.,

• wymiana koła dwumasowego: przy ok 200 tys. km (marzec 2020 r.),

• wymiana szyby przedniej – lipiec 2017 r. (robił poprzedni właściciel, nie znam przyczyny).

Olej i filtry wymieniane co roku (wrzesień /październik), więc do wymiany w najbliższym czasie.

Zasadniczy problem: na zimnym silniku silnik pracuje głośniej, ma większe drgania i trochę dymi. Później przestaje i problem sporadycznie powraca, w szczególności na biegu jałowym (już bez dymienia).

Samochód oddałem do sprawdzonego mechanika (który serwisuje to auto odkąd je mam) celem diagnozy problemu. Dostałem takie informacje: brak błędów po podpięciu pod komputer, fizycznie nie widać nic niepokojącego (wycieków itp.). Prawdopodobną przyczyną mogą być mechaniczne problemy z którymś z wtrysków (mechanik stwierdził, że się tym nie zajmuje). Z racji że nie chcę szukać innego mechanika to auto sprzedaję w aktualnym stanie - stąd wynika jego niższa cena, uwzględniająca ewentualne koszty regeneracji wtrysku.

Jak pisałem wcześniej, samochód jeździ i odpala bez problemów, może się zdarzyć że przy oglądaniu auta problem nie wystąpi.

Inne minusy/problemy:

• szyba grzeje w ok. 50% w różnych paskach (nie że tylko jedna połowa)

• niedoskonałości w wyglądzie: w tym zarysowania z prawej strony, pęknięcia na zderzaku z tyłu, rdza (dziura) na masce - wszystko jak na zdjęciach,

• jakiś problem z korkiem spustowym z oleju - mechanik do którego jeździłem wymieniać olej twierdził że to nie problem (wymieniał przy użyciu wysysarki), ale jeśli ktoś wymienia sam to może być to minus,

• nie działa grzanie przedniego fotela kierowcy (pewnie nie działało już jak kupowałem auto, lecz przy zakupie w lecie tego nie sprawdziłem).

• brak działania start-stop - po wymianie akumulatora po 2-3 miesiącach system przestał działać system start-stop. Dla mnie było to na plus, więc dalej tematu nie sprawdzałem,

• wylatujący co jakiś czas mały okrągły przycisk do automatycznej klimatyzacji na desce rozdzielczej (wyłamana jedna z trzech nóżek),

• braki w wygłuszeniu pod maską – zapewne wyjedzone przez kunę.

Dodaję komplet opon zimowych (bez felg) - najbliższą zimę objadą.