Jestem drugim właścicielem (samochód został zakupiony od 1-szego właściciela grudniem 2019 roku z przebiegiem około 20 tys. km - większość czasu był w moich rękach).

Ważne! Samochód ma rocznik 2016, ale jest to już tzw. MY2017.

Jest to model pre-facelift'owy, jakby przed oficjalnym liftingiem w 2018. Ford wprowadził wtedy Carplaya oraz Sync 3. O dokładne różnice polecam dopytać specjalisty. Ford robił tak samo już w poprzednich generacjach - pod koniec wypuszczał "rocznik poprawiony".

Samochód sprzedaje na pełną FAKTURĘ VAT 23%.

Od 2 lat samochód jeździł o wiele mniej ze względu na to, że stał się drugim samochodem obok X5M, więc przebieg w ostatnim czasie rósł dużo wolniej, po prostu dlatego, że samochód był używany głównie latem.

Przede wszystkim jest to egzemplarz z polskiego salonu Forda, wersja europejska oraz jest to samochód bezkolizyjny - co w przypadku Mustangów stanowi rzadkość.

Mustang był użytkowany tylko i wyłącznie przeze mnie. Ten samochód był spełnieniem moich motoryzacyjnych snów i marzeń - z tego powodu był serwisowany na bieżąco - nie na zasadzie naprawy i konserwacji spraw koniecznych - ale jak "oczko w głowie". Jakiekolwiek luźne stabilizatory, wahacze itd były wymieniane od razu. Nigdy nie były tego rodzaju części "dojeżdżane do końca". Dbałem o niego tak, aby przez cały czas był "jak nowy", bez względu na koszta - w skrócie nie oszczędzano na tym samochodzie. Zdaniem mechaników oraz specjalistów (przy swoim przebiegu) jest w stanie technicznym wielokrotnie lepszym niż inne egzemplarze poniżej 100 tys. km.

Powodem sprzedaży Mustanga jest tylko i wyłącznie zakup nowego samochodu oraz rozpoczęcie kolejnego projektu motoryzacyjnego :)
Mustang nie wymaga ŻADNEGO wkładu finansowego.

Jeśli chodzi o eksploatacje to:

- tego roku w sierpniu wykonano kompleksową konserwacje podwozia - czarny gumolit. Tylko powłoka, bez żadnych łat itd.,

- na przestrzeni ostatnich 20 tys. km wymieniono wszystkie wahacze (stare miały luzy).

- wymieniono tylną piastę lewą (przy przebiegu 50 tys. km)

- wymieniono tylna piastę prawą i obie przednie (przy przebiegu 145 tys. km)

- olej od początku tylko i wyłącznie 0W40 Penzoil - seryjny 5W20 to jest jakiś żart przy takim silniku...

- płyn hamulcowy Castrol SRF Racing,

- reszta płynów - tylko fabryczne

- olej silnikowy zmieniany co każde 10 tys. km, świece, olej skrzyni i dyfra co 40 tys. km (ostatni raz przy przebiegu około 145 tys. km),

- przegląd instalacji gazowej co 10 tys. km - WAŻNE - przy przebiegu 153080 km wymieniono WSZYSTKIE WTRYSKIWACZE AC na nowe - koszt 2000 pln (zobacz zdjęcie książeczki LPG),

- wymiana szyby przedniej teraz wiosną 2025, z AC, więc może widnieć w historii pojazdu jako szkoda.

Tuning i wyposażenie dodatkowe:

- Auto POSIADA katalizatory, wszystkie modyfikacje spełniają jakiekolwiek wymogi w zw. z przeglądem,

- Kompletny wydech catback REMUS, z H-Pipe z klapami,

- Tarcze pływające EBC dwuczęściowe skręcane + klocki EBC RP1 (koszt kompletu 12 tys. brutto). Najlepsze tarcze poza ceramicznymi na rynku. Hamują dosłownie w miejscu. Założone zostały rok temu przy przebiegu 145 tys. km,

- Zawieszenie gwintowane Pedders Extreme Clubsport. 16 stopni regulacji. Założony 2 lata temu przy przebiegu +/- 135 tys. km - POSIADAM SERYJNE ZAWIESZENIE schowane do pudła. Obecnie gwint jest także osłonięty tzw. "skarpetą". Nie jest narażony na zanieczyszczenia dzięki temu,

- Koła SVE 19 cali o szerokości 10J i 11J - z oponami Michelin PS4S 285/35/19 (przód) Michelin Super Sport 305/35/19 (tył) - jeszcze jeden sezon przejadą,

- Drugie seryjne koła czarne (auto na nich teraz stoi z powodu zimówek, nie ma ich na zdjęciach, ale to są te czarne oryginalne z pakietu PP1) z oponami Michelin Alpin - to jest dopiero ich drugi sezon,

- rozpórka K-brace,

- rozpórki stabilizatory Eibach te czerwone,

- rozpórka kielichów Ford Performance polakierowana na czarno,

- stabilizatory tzw. wheelhopa Steeda,

- przewody hamulcowe w stalowym oplocie EBC,

- niebieskie klawiatury Ford Performance,

- kierownica pogrubiona i obszyta w u Kamila w Limak Auto Spa.

Tuning silnika:

- dolot JLT,

- kolektor dolotowy z wersji 2018+ (polift),

- przepustnica z Shelby GT350,

- customowa chłodnica skrzyni biegów - seryjna jest wielkości smartfona. Ta jest 10 razy większa. Skrzynia chodzi jak marzenie i się nie grzeje. auto nie do poznania...

- program skrzyni i silnika wykonany przez Pawła Więcka z HD- Customs - moc na 490KM, samochód kręci do 7900 RPM. Moc zmierzona przez Pawła z HD-Customs.

Paweł zna ten samochód oraz zgodził się na ewentualne zapytania kupujących, także można do niego pisać w tej sprawie :)

Zmiany wizualne:

- czarne emblematy i czarny konik - to są OEM z wersji poliftowej gdzie było można zamówić takie w fabryce. Nie są lakierowane, więc nie odpryskują jak inne lakierowane z puszki itd,

- dyfuzor RTR sprowadzony z USA,

- spoiler replika z GT500,

- hydrografika karbonowa dekoru ze środka,

- dokładki z Maxtona tył i boki,

- atrapa chłodnicy - przerobiona - widać chłodnice skrzyni z daleka :),

- polerkę robiono średnio co dwa lata,

- kiedyś była ceramika zrobiona u Majchera w Sosnowcu, obecnie o lakier dba Kamil Limak z Bielska-Białej,

- posiadam także biały shift knob przywieziony z USA, nie założony, jest w pudełku, tak samo jak 3 otworowy pillar na wskaźniki. Nie było czasu na zamontowanie tego :)

LPG:

- wtryski AC, najmocniejsze na rynku,

- 2 x reduktory GOLD po 350 KM (razem na moc 700KM),

- gaz założony i serwisowany w Silesia Cars Katowice,

- nowe wtryski przy przebiegu 153080 (zobacz zdjęcie książeczki),

- samochód przejeżdża na gazie około 200-250km,

- podłoga bagażnika nie odstaje, można było założyć większą butle (około 30% więcej), ale dla mnie to nie ma sensu i wygląda po prostu źle.

W samochód włożyłem OGROM SERCA. Zainwestowanych pieniędzy. Nie podaje cen modyfikacji, ponieważ osoba obeznana wie ile te rzeczy kosztują, ale ich wartość oscyluje na 50 tys. i w górę.

Proszę osoby zainteresowane tylko i wyłącznie o kontakt telefoniczny.

Nie odpisuje na smsy, ani wiadomości na otomoto.