Na sprzedaż mam Mustanga 2.3 z 2015 roku.

Z rzeczy ciekawych i wyróżniających:

- Wgrane dwie mapy na trybie normalnym niewielka zwyżka mocy (341hp 473nm), poprawiona reakcja na gaz i ekonomia, na sporcie znacznie wyższa moc (372hp 515nm) + strzały z wydechu.

- Wydech z modyfikacją tłumika środkowego jeszcze w USA, tam też dodane końcówki - brzmi rasowo i burczy przyjemnie jak na 4 cylindry.

- Hamulce przód z 5.0 (zacisk, tarcza, przewody z performance package) założone ok. 3000km temu.

- Hamulce tył poddane regeneracji.

- Świeże świece oraz sondy lambda.

- Świeża zbieżność i olej.

OC do sierpnia.

Wersja wyposażenia premium więc wszystko co się z tym wiąże:

- Wentylowane i podgrzewane skórzane fotele

- Inna konsola środkowa

- Duża nawigacja

- Nagłośnienie Shaker (faktycznie wstrząsające ;])

- Felgi oraz lotka z pakietu performance (więc duży rozmiar - 20”, ale lżejsze od zwykłych 18”).

- Lampy zmodyfikowane do europejskich zgodne z przepisami, przechodzi przeglądy bez problemu, w pełni szczelne. Tylne kierunki standardowe (nie są pływające).

- Świeże gumy założone przeze mnie na podróż po Europie (od października wymagane są tam zimówki - więc takie też są założone), przejechały ok. 4000km.

Auto ładne, zadbane, pachnące.

Przejechałem nim w zeszłym roku prawie 20 tysięcy kilometrów, wliczając w to ponad 10000km w podróży do Hiszpanii i z powrotem, odbył też dwie podróże do Niemiec i w każdej z nich sprawiał się świetnie. Zwraca uwagę, zapewnia odpowiedni zapas mocy do zabawy, ale nie zjada kosztami utrzymania - da się nim bez problemu jeździć na codzień i nie zbankrutować.

Samochód do obejrzenia na warszawskich Bielanach (okolice ratusza). Bywam również w okolicach Mińska Mazowieckiego - Ostrów, Rudno (ale tylko jeśli pogoda pozwoli ;]).