Witam. Jestem właścicielem od dwóch lat i przez ostatni rok dokonałem wielu kosztownych wymian:

Wszystkie amortyzatory, tylne sprężyny i klocki, końcówki kierownicze, filtr paliwa, przedni halogen, pasek klinowy z napinaczem,opony (235/45/17 Landsdale) mają zaledwie 8 miesięcy, na ostatnim oleju jest zrobione 4tys km.

Miałem zamiar zarejestrować go w Polsce ale okazało się że opłaty są ogromne.

Silnik jest w super stanie, suchutki ani grama poboru oleju (od wymiany do wymiany)

Autko lata jak marzenie i jest ekonomiczne. Głośniki fajnie grają i fotele są wygodne.

Sprzęgło z dwumasą było wymienione przy 130tys mil przez innego własciciela (koszt Ł1200)

Makamenty:

Trochę zmatowiała przednia maska, delikatne wgniecenie na lewym przednim błotniku, przednie wachacze do wymiany, Jedynka i wsteczny wchodzą ciężej przy mocnym nagrzaniu.

Szkoda mi auta ale muszę się pozbyć.