Honda ma już swoją godną następczynię, ale wierzę, że jeszcze posłuży.

Auto pochodzi z polskiego salonu i było regularnie serwisowane w ASO przez pierwszego właściciela, od którego odkupiłem Hondę wiosną roku 2019 przy przebiegu ok 160 tyś. km. Od tamtego czasu jeździła przede wszystkim w długie trasy począwszy od wyjazdów w Tatry Polskie czy Słowackie, poprzez podróże w Alpy Austriackie, Dolomity, okolice Jeziora Garda. Zapuściła się też do Słowenii, Chorwacji, a nawet na pogranicze szwajcarsko-francuskie. W długich podróżach pozwalała odpoczywać nogom kierowcy dzięki tempomatowi, zaś komfort siedzenia i wrażenia estetyczne zapewniały siedzenia pokryte alcantarą.

W podróżach wspierała nas bardzo dużym bagażnikim (ponad 550 l) oddzielonym kratką (auto zarejestrowane jako ciężarowe),co pozwalało nieraz naładować rzeczy pod sufit bez obaw, że coś wpadnie na nas w trakcie podróży. Do bagażnika dostępna jest też półka, z tyłu mamy hak, a na dachu belki poprzeczne, na których można montować boks dachowy lub uchwyty na rowery.

Pierwszy właściciel zafundował jej chip-tuning, podnosząc moc do 180 KM, co zdecydowanie zapewnia komfort, gdy trzeba wyprzedzić, a ja konsekwentnie fundowałem jej praktycznie wyłącznie paliwo szlachetne, aby zapewnić maksymalny komfort silnikowi podstrojonemu pod nieco wyższe osiągi.

W aucie regularnie były wymieniane oleje i filtry. Ok. 3 lata temu został wymieniony akumulator. Jakiś czas temu był regenerowany DPF. Do naprawy jest klimatyzacja.

Auto jest sprzedawane na alufelgach z oponami całorocznymi.

Na zewnątrz są różne zadrapania, czy odpryski (w tym z lewej strony na przednim zderzaku), co starałem się ukazać na zdjęciach. Poważniejszym problemem jest na pewno charakterystyczna dla tych aut korozja, która jednak na tym etapie nie rzuca się w oczy, ale jest i pewnie będzie się powiększać.

Zapraszam do kontaktu i oglądania. Zainteresowanym polecam też rozważenie przeglądu przed zakupem, aby mieć pewność, w jakim stanie jest auto.

Ubezpieczenie ważne do 23.05.2026.