Witam

Na sprzedaż Jeep Grand Cherokee 5.7 Hemi trailhawk którego jestem właścicielem od 9 lat.

Na początku był zarejestrowany na moja sp zoo a następnie od 2017 r jest przerejestrowany na jednoosobowa działalność stąd w CEPIK info dot. Zmiany właściciela choć właścicielem jestem ja

Poprzedni właściciel sprowadził Jeepa jako w zasadzie nowe auto więc auto przez prawie 20 lat miało tylko 2 właścicieli

Samochód od samego początku gdy go mam jest pilnowany mechanicznie tj. Olej silnikowy zawsze wymieniany co 10 tyś km bądź wcześniej i zawsze na 5w20 AMSOIL Signature Series

Pozostałe oleje w tym olej w skrzyni biegów wymieniane zgodnie z zaleceniami katalogu MOTUL bo tym olejem wszystko prócz silnika było zalewane.

Nigdy nie widział terenu, nie brodził w wodzie bądź błocie, użytkowany był głownie po mieście gdzie dzielnie pokonywał miejskie krawężniki. Przejechał też sporo długich tras wakacyjnych w tym ostatnią po Włoszech i nigdy nie zawiódł- średnie spalanie LPG po włoskich drogach i autostradach (7 tyś km) z bagażnikiem dachowym i rowerami wyniosło 14 l Gazu więc sporo taniej niż nawet oszczędnym jakimś dieslem

Jeep miał malowanych kilka elementów a nawet takie jak błotnik to chyba 2 razy nawet, nie to że brał udział w wypadku itp. ale a” to wózek sklepowy nagle sam się pojawił” a to nie widziałam słupka parkingowego itp. – oczywiście mam szczegółowe zdjęcia uszkodzeń zanim samochód trafił do lakiernika na zaprawki i lakierowanie. Z miłą chęcią udostępnię zainteresowanej kupnem osobie.

Około 4-5 lat temu została wymieniona kompletna nowa instalacja LPG wraz z butla w kole zapasowym, z poprzednia BRC był kłopot z serwisem który zamknął działalność a najbliższy był dopiero we Wrocławiu.

Co ostatnio było robione:

* Około 5 tyś temu komplet tarcz oraz klocków Przód oraz Tył plus wymiana płynu hamulcowego

* Serwis klimatyzacji – w tym roku

* Komplet nawiewów do kabiny (nagrzewnica, dmuchawa)

* Odektano kanaliki odpływowe z szyberdachu.

* Parownik LPG

Co jest do zrobienia:

* Od samego początku gdy go użytkujemy świeci się „check engine” – Sonda lambda spowodowana LPG, pomimo wymiany sondy i instalacji LPG dalej to samo wiec przyzwyczaiłem się i nie przeszkadza mi to a tym samochodem przejechałem około 170 tyś km. Można błąd skasować ale czasem po 3 miesiącach a czasem po godzinie lampka zapali się znów.

* Ostatnio na przeglądzie wyszła mniejsza sprawność 1 amortyzatora i jego delikatne zapocenie więc za jakiś czas trzeba będzie wymienić.

* Wgniotki na masce- spadające kasztany zrobiły swoje

W zeszłym roku była robiona konserwacja podwozia (podłoga, progi, nadkola tylnie) przed zimą. Oczywiście przecząc miłośnika teorii spisowych jakobym miał coś do ukrycia albo samochód był „bity” czy inne bzdury to zrobiłem zdjęcia jak podwozie wyglądało przed konserwacja i tak samo jak w przypadku malowania z miła chęcią udostępnię zdjęcia

Co bym zrobił przy samochodzie w najbliższym czasie ?

* Wymienił amortyzatory z przodu

* Serwis LPG (ost był robiony 5 tys temu)

* Może świece zapłonowe

Choć miałem i mam różne samochody miedzy czasie to Jeep jest na tyle fajny w szczególność z tym kultowym silnikiem że zawsze był w domu a inne samochody odchodziły. Odpowiednio dbany oraz użytkowany posłuży bardzo długie lata i może jeszcze nabrać na wartości dzięki kultowemu silnikowi podobnie jak miało to miejsce z kultowym Jeepem Grand Cherokee 5.9 Ninner

Uciąg na haku - 3500 kg !

Dlaczego sprzedaje ? przyda się trochę gotówki na wykończenie domu

Proszę mieć też na uwadze ze to nie jest nowy samochód, ma 20 lat wiec ma prawo mieć swoje mankamenty jak chociażby zadrapania oraz zarysowania.

Zgadzam się oczywiście na wizytę w dowolnym warsztacie bądź ASO

Sprzedaż na podstawie umowy kupna/sprzedaży