Ładny, zadbany JEPP Grand Cherokee z 2005 r. Miał zostać z nami na dłużej, ale zmieniły się nam potrzeby - kupujemy miejskiego elektryka.

Jeepa kupiliśmy po starszym panu na początku tego roku i przygotowywaliśmy go pod siebie, czyli jako drugie auto w domu, na wycieczki za miasto z psem. Zrobiliśmy w nim mnóstwo rzeczy eksploatacyjnych, planując dłuższe posiadanie. Wykonaliśmy remont przedniego zawieszenia, z regeneracją wahaczy, wymieniliśmy hamulce, olej w przednim moście i w reduktorze. Wymieniliśmy kluczyk na nówkę sztukę.

Auto stoi na nowych oponach szosowych, kupione i założone w tym roku.

W silniku w zasadzie nic oprócz oleju nie robiliśmy - zdaniem mechaników to dobry mercedesowy silnik i jak się dba, to pojeździ długo.

Z wad to w prawym tylnym kole do wymiany czujnik ciśnienia. Z przodu przy mocniejszych skrętach na małej prędkości od kół idzie hałas - to według mechanika oznacza potrzebę wymiany przedniego mostu. Chciałem to jeszcze zrobić, ale wobec zmiany planów raczej to zostawię nowemu nabywcy.

Ja nie jeździłem nim w terenie i z tego co wiem poprzedni posiadacz (starszy pan) też nie.

Ogólnie naprawdę polecam to auto! Ponieważ zrobiłem już drogie rzeczy eksploatacyjne j.w., to z nimi nowy nabywca będzie miał spokój. Po remoncie zawieszenia jeździ się nim naprawdę komfortowo, a ma stosunkowo mały przebieg jak na ten rocznik.