Dzień dobry.

Na wstępie pragnę zaznaczyć, że nie jestem handlarzem i oferowane auto nie jest profesjonalnie "przygotowane" do sprzedaży.

Lancer jest w naszej rodzinie od ośmiu lat i jest eksploatowany jako drugi samochód. Dzięki temu ma na ten moment atut w postaci niskiego przebiegu udokumentowanego wpisami z przeglądów.

Jest to niezawodne i proste w obsłudze auto, które nie rujnuje kieszeni ciągłymi wizytami u mechaników, przy tym bardzo przestronne i oszczędne (spalanie 6,5-7l).

Mechanicznie bez zarzutu, można to potwierdzić na dowolnej stacji diagnostycznej. Wszystkie wymiany zużytych elementów były robione na bieżąco.

W aucie wszystko działa jak należy, wyposażenie nie powala ale jest min.: sprawna i wydajna klimatyzacja, elektrycznie sterowane cztery szyby i boczne lusterka, nie ma systemu głośnomówiącego.

Jednym słowem prostota, ale też nie ma co się zepsuć:)

Oczywiście posiadam dwa kluczyki i komplet dokumentów.

Ostatnie inwestycje to amortyzatory tył L i P (19-06-2024, 79500 km), łączniki stabilizatora L i P, poduszki kolumny Mc Phersona L i P (05-03-2025, 83640km), wymiana oleju i filtrów (24-03-2025, 84200km).

Przed sezonem zostały założone nowe opony letnie (patrz zdjęcie) zimówek nie posiadam, gdyż trzeba je było zutylizować ze względu na wiek.

Ubezpieczenie ważne do 24-05-2026r, przegląd do 10-06-2026r.

Do samochodu posiadam belki dachowe z systemem montażu na punkty montażowe, są one wliczone w cenę.

Teraz i minusach, bo każde auto je ma... W przypadku mojego Miśka jest to estetyka zewnętrzna.

Na zdjęciach widać parkingową obcierkę prawych tylnych drzwi i częściowo błotnika, może to wymagać solidnej zaprawki lub ingerencji lakiernika.

Jak to w Mitsubishi na miękkim lakierze, do tego czarnym, widać l ryski i zadrapania. Taki urok.

Pierwszy właściciel zaliczył drobną ( na szczęście) szkodę przodu pojazdu, dlatego były tam wymieniane i lakierowane elementy, min. nieszczęsna ramka atrapy, która w zamienniku nie wytrzymała próby czasu i straciła chromowany połysk. Ja kupując auto miałem świadomość , że miało ono przygodę, ale weryfikacja potwierdziła, że nie było to nic groźnego. Potwierdza to bezproblemowa ośmioletnia eksploatacja i zero problemów na przeglądach.

Brakuje też jednej z czterech zaślepek dachowych na punktach montażu belek dachowych.

Powyższe wady nie wpływają na własności jezdne auta, Lancer prowadzi się wzorowo, nie jest wyeksploatowany kosmicznym przebiegiem.

Moja cena uwzględnia niedoskonałości Lancera, dopuszczam rozsądną negocjację, ale zaznaczam, że nie mam ciśnienia na sprzedaż, więc nie oddam go za przysłowiową czapkę gruszek.

Proszę tylko o poważne oferty, szanujmy swój czas.

Dodatkowych informacji chętnie udzielę telefonicznie lub poprzez serwis.

Z. Herman