Witam:) Mam do sprzedania moje prywatne auto.
Samochód kupiony w polskim salonie. To ważne jeśli chodzi o sprawdzenie autentyczności przebiegu.
Odkupiłem go od pierwszego właściciela w 2019 roku z przebiegiem 62 tys. km.
Ja zrobiłem nim ponad 90 tys. bez żadnych problemów czy niespodziewanych awarii. Nigdy nie było holowane.
W tym czasie wymieniłem - prócz standardowych rzeczy eksploatacyjnych tj. filtry, klocki, płyny, olej co 10-12 tys, drążki kierownicze, sworznie wahaczy, itp. - olej w skrzyni rozdzielczej, termostat, rozrząd przy 141 tys. ( ze względu na wiek auta, normalnie przy 240 tys.). W zasadzie okazało się, że nie było to konieczne.
Silnik 2.2 PSA - nie 2.0 VW. Chwalony za lepszą jakość, dynamikę, moc (380Nm), kulturę pracy i dostępny tylko za sporą dopłatą, ponieważ na rynek polski trafiał po zapłaceniu dodatkowej akcyzy.
Auto nie brało udziału w żadnej kolizji. WSZYSTKIE elementy nadwozia są oryginalne.
W środku utrzymane w nienaganny stanie, ponieważ głównie jeżdżę nim sam lub z żoną.
Tylna kanapa jest przesuwana oraz posiada regulację pochylenia oparcia.
Auto jest obecnie na "zimówkach" - 215/70/16. Letni komplet opon - 225/55/18. Wszystko na alufelgach.
Dzięki napędowi 4x4 na mokrej czy śliskiej nawierzchni auto prowadzi się pewnie i bez stresu.
W aucie nigdy nie było palone. Nigdy niczego nie ciągało (brak haka).
Bardzo praktyczna też jest uchylana część tylnego zderzaka. Ułatwia załadunek cięższych zakupów oraz tworzy swego rodzaju ławeczkę do siedzenia. Nośność do 200 kg, więc swobodnie mogą usiąść 2 osoby. Chętnie z tego korzystamy podczas pikników na otwartym terenie czy wypadach na grzyby.
To teraz minusy - auto ma delikatną obcierkę przy prawym, tylnym nadkolu, oraz małą "wgniotkę" na masce. Winowajca - wózek z zakupami. Na przedniej szybie jest mały odprysk na granicy pola wycieraczek. W aucie, od kiedy go kupiłem, nie działał system ASC. Nie naprawiałem bo nie potrzebuję.
Samochód w ciągłej eksploatacji, do obejrzenia po wcześniejszym kontakcie telefonicznym. Najlepiej w ciągu dnia, żeby można było spokojnie podjechać na stację diagnostyczną.
Przegląd - do grudnia 2025
Ubezpieczenie - do czerwca 2025