Witam. Mam do zaoferowania rodzinne auto SUV jakim jest Nissan Qashqai w wersji +2 (7osobowy). Auto w naszym posiadaniu od dwóch lat. Dwa lata temu kupione jako sprowadzone z Niemiec z przebiegiem 174 tys km za kwotę 41000 zł. Posiadam screeny aukcji po której go kupiliśmy za ww. Kwotę, potwierdzające również przebieg. Na tą chwilę ma 207000 km przegiegu. Kupiliśmy go jako 2011 rocznik, bo taka jest pierwsza rejestracja tego auta w Niemczech. Dopiero przy przeglądzie w Polsce okazało się że jest to 2010 ale pierwsza rejestracja 2011. (w niemieckim brifie z którym go kupiliśmy nie ma rocznika auta, tylko data pierwszej rejestracji) Model po liftingu. Dwa lata temu kupione po długich poszukiwaniach dobrego egzemplarza. Teraz zdecydowaliśmy się na zmianę auta na JEEPA GRAND CHEROKEE który bardzo nam się spodobał i płynie do nas z USA. 23 maja mamy mieć nowe autko, więc zdecydowaliśmy się wystawić naszego Qashqaia, który przez ostatnie dwa lata sprawdzał się świetnie. Nie korzystaliśmy z foteli w bagażniku, ale dzięki przestrzeni na dodatkowe fotele ta wersja ma większy bagażnik niż standardowe Qashqaie. Świetnie sprawdzał się jako auto do codziennego użytkowania, jak i do naszych ulubionych wycieczek nad Polskie morze. Auto sprowadzone dwa lata temu bez gazu, gaz zamontowaliśmy w zaufanym warsztacie około 1,5 roku temu. Dzięki instalacji gazowej, jazda tym autem jest bardzo ekonomiczna. W trakcie tych dwóch lat autko na bieżąco serwisowane, co udokumentujemy historią serwisową. Z głównych rzeczy które były zrobione w trakcie tych dwóch lat : zakonserwowane podwozie auta, wymieniony kompletny rozrząd, uszczelniacze zaworowe, układ hamulcowy, świece, filtry i oleje na bieżąco.
Co do wersji wyposażenia to zdecydowaliśmy się na accenta. Chcieliśmy fotele welurowe, bo skóra w nissanach jest słabej jakości. Chcieliśmy manualną wersję skrzyni (automatyczne cvt w nissanach to porażka). Chcieliśmy silnik 2.0 bo jest najbardziej chwaloną jednostką napędową w tym modelu. Nie chcieliśmy napędu 4x4 bo to niestety kolejny problematyczny w utrzymaniu i kosztach temat w nissanach (most, reduktor, wał napędowy, łożyska podpory wału itd). Mieliśmy wcześniej Nissana Murano z tymi bajerami i kupując qashqaia chcieliśmy uniknąć tych problematycznych rzeczy w nissanie. Auto jest bezwypadkowe. Miało jakąś niewielką szkodę w okolicy tylnego błotnika, ale było to naprawiane w Niemczech. Maska, klapa tył i 95 procent pozostałych elementów nie miało nowej powłoki lakierniczej. Auto posiada normalne ślady eksploatacyjne. Znajdzie się jakaś drobna rysa lub otarcie. Co do rzeczy do zrobienia, to jest ich niewiele i są to drobiazgi o których powiem nowemu nabywcy. . Większość rzeczy dwa lata temu po sprowadzeniu była zrobiona. Ostatni serwis olejowy był w kwietniu tego roku. Auto jest zalane olejem motul 5w30. Do auta posiadam drugi komplet aluminiowych felg z oponami zimowymi. Na wszystkie pytania odpowiem telefonicznie, lub przy oględzinach.