Witam,

Posiadam na sprzedaż Opla Astra IV. Samochód posiadam od 2019 r. Serwisowany na bieżąco. Przez cały okres zostało dużo rzeczy wymienionych m.in. listwa wtryskowa, świece, zaciski tyl (nowe), linki ręcznego, termostat aluminiowy, luty 2025 kompletny rozrząd i tuleje wahaczy przednich, wrzesień 2025 olej i filtry oraz pomalowałem zderzaki przód i tył (uszkodzenia parkingowe - zrobiłem bo mnie męczył wygląd) przegląd LPG z wymianą reduktora, klimatyzacja odgrzybiona i nabita. Silnik naturalnie zabrudzony bez wycieków. Nic nie ma do ukrycia. Chętnie odpowiem na każde pytanie. Astra doinwestowana. Butla LPG ważna do 2028 r. Realne spalanie średnio 10 l (LPG) trasa do 120 km/h 8,5 l (LPG), 39 l. LPG wchodzi, czyli za ok. 100 zl/400km. Na standardowe pytanie. Czemu sprzedaje tak doinwestowany samochód? Odpowiadam - kupiłem 5 dni temu inny, dwóch nie potrzebuje. Dbam o samochody - drażni mnie jak coś cieknie, stuka itp. Nie handluje samochodami. Potencjalnych pseudo handlarzy lub osoby proponujące śmieszne pieniądze za takie auto - dziękuję. Wiem co sprzedaje i przyszły właściciel przynajmniej przez najbliższe 10 tyś. km do wymiany oleju nie inwestuje. Dla osób, które są poważnie zainteresowane dorzucam felgi z oponami zimowymi . Cena do minimalnej negocjacji.