Jestem drugim właścicielem tego auta. Mam je od 2014 roku. Stan auta widać na zdjęciach, starałem się oddać najbardziej zużyte elementy wnętrza i karoserii. Auto po zakupie kilka lat serwisowane w ASO (mam stosowne faktury i rachunki). W ostatnim czasie wymieniłem klocki i tarcze hamulcowe z przodu i z tyłu (miesiąc temu), komplet sprzęgła pod koniec 2023 roku (przejechane na nim około 20 tysięcy - to jeszcze sporo posłuży) oraz rozrząd około 13-15 tysięcy km licząc wstecz. Auto jeżdżące, ma pełną moc, niestety pojawił się problem ze zbieraniem się tłustej mazi w zbiorniczku wyrównawczym. Są dwie opcje albo chłodniczka oleju i jakaś uszczelka pomiędzy nią a kanałami silnika lub też uszczelka pod głowicą. Trzeba wziąć to pod uwagę przy zakupie. Może ktoś ma możliwości samodzielnej naprawy to wtedy koszty są relatywnie niskie. Stąd też obniżona cena w stosunku do rocznika. Tak jak pisałem autem poruszam się i ma pełną moc. Do ogłoszenia dodaje komplet kół zimowych. Felgi z odpryskami lakieru, ale opony posłużą jeszcze z 2,3 sezony. Auto było malowane po obu bokach w 2016 roku. Mam zdjęcia z kolizji w Bieszczadach, pewien miejscowy góral chciał sprawdzić swoje umiejętności zimą na Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej i poniosło go wprost na mnie i dwa inne auta. Trzeba było wymienić błotnik i drzwi kierowcy, reszta do malowania, bo były rysy, poza tym odcień się musiał zgadzać. Starałem się w tym ogłoszeniu opisać stan pojazdu, żeby nie było nieporozumień i niedomówień. Zachęcam do kontaktu i...kupna.