Sprzedam zielonooką Isię.

Jest piękna, urocza i zadbana. Niemłoda, lecz polskiej proweniencji (2010 rok). Wyjątkowa w kolorystyce - beż tapicerki pięknie prezentuje się z zielenią karoserii i zielonymi szybami termoizolacyjnymi. Jawi się w masie czarnych i szarych Isi.

Auto użytkuję na codzień. Nie stoi w garażu i nie kurzy się. Nie jest picowane, posiada normalne ślady użytkowania. Taka "daily" - od prawie dwóch lat wyłącznie do pracy i na zakupy (dziennie ok. 10-15 km). Prowadzi się bezpiecznie, nigdy mnie nie zawiodła. Zjeździliśmy pół Polski i Europy (Szwajcaria, Włochy, Niemcy, Czechy i Słowacja). Łącznie około 70 tys. km - od zakupu w 2019 roku. Do wyjazdów dalszych mam od niedawna drugie auto oraz samochód służbowy (stąd decyzja o sprzedaży Isi).

Napęd zdrowy, zwinny i dynamiczny. Turbina w porządku. Pewne trzymanie się drogi (4x4), chociaż nie jest to auto sportowe, a odpowiednie do statecznego i dynamicznego poruszania się. 3 tryby pracy silnika i zawieszenia: normalny, komfortowy i sportowy (utwardzone zawieszenie, szybsza reakcja napędu na gaz).

Spalanie w trasie na poziomie 8,0 l/100 km (mój rekord to 7,6 l/100 km w drodze do Rzymu), średnie 10,5 l/100 km.

W mieście trzeba się liczyć ze zużyciem powyżej 12,5 litra.

Wyposażenie w pełni sprawne: klimatyzacja, elektryka, radioodtwarzacz, nawigacja (aktualizacja ostatnia możliwa - na 2018 rok). Nowe żarniki ksenonowe wymienione w 2025 roku - świecą rewelacyjnie. Reflektory AFL w pełni sprawne, doświetlają zakręty i ochoczo automatycznie zmieniają światła podczas jazdy nocą.

Wszystkie przeglądy od 2010 roku wykonywano na czas wyłącznie w ASO Opla (Haller/Gdańsk i Energozam/Zamość). Posiadam "mini-archiwum" z fakturami, rachunkami, wpisami w książce serwisowej... (dawniej można było również zweryfikować auto w elektronicznym systemie przeglądów ASO Opel - nie wiem, jak jest obecnie).

W komplecie są 2 kluczyki - profilkaktycznie wymieniłem obudowy, ponieważ były mocno zużyte (dziury w przyciskach, obudowy się rozkleiły).

Wszelkich informacji o czynnościach serwisowych z chęcią udzielę - proszę pytać.

Auto seryjnie stało na felgach 18 cali (OEM), na których mam obecnie założony komplet opon zimowych (2022 rok). Aktualnie są felgi OEM 19 cali z oponami letnimi (2023 rok). Zdecydowanemu nabywcy auto sprzedam z dwoma kompletami kół.

Isia posiada hak z instalacją - nie używałem go nigdy, poprzedni właściciele podobno również nie.

Auto było i jest bezwypadkowe. Takie kupiłem i użytkowałem. Za mojej kadencji zdarzyła się jedynie drobna szkoda - obcierka tylnego lewego błotnika (posiadam zdjęcia) - usunięta w 2023 roku w profesjonalnej stacji lakierniczej wraz z cieniowaniem sąsiednich elementów (błotniki, drzwi, tylny zderzak) oraz zderzaka przedniego, na którym widniały ślady po odpryskach kamieni. Kwestia estetyki. Całościowy koszt usługi wraz z detalingiem wyniósł 9000 zł.

Czy coś trzeba zrobić? W zasadzie 2 rzeczy:

1) zabezpieczyć antykorozyjnie podwozie - ja nie mam na to czasu (specjalistyczny warsztat wycenił usługę na ok. 2500 zł)

2) wymienić uszczelkę silnika z oringiem (sprawdzone w ASO Energozam) - koszt części oryginalnych 500 zł + robocizna.

Pedantycznie - tapicerka boczka siedziska fotela kierowcy. Skóra ze "sztucznej krowy" popękała od częstego wsiadania i wysiadania. Kwestia ostatnich 2 lat użytkowania. Fani Isi znają problem typowy po 130 tys. km przebiegu - koszt u tapicera 250 - 350 zł.

Zapraszam do kontaktu.

Zgadzam się na sprawdzenie auta u mechanika w warsztacie lub ASO.

Cena do niewielkiej negocjacji.