1 / 22
Najważniejsze
Przebieg
395 000 km
Rodzaj paliwa
Benzyna+LPG
Skrzynia biegów
Automatyczna
Typ nadwozia
Minivan
Pojemność skokowa
2 946 cm3
Moc
194 KM
Opis
Na sprzedaż moje ukochane autko - Renata. Renatka przejeździła ze mną prawie 100 tys. kilometrów w ciągu ostatnich trzech lat, zwiedziłyśmy razem pół Europy, natomiast z uwagi na zmianę stylu podróżowania, oraz zmianę potrzeb - czas na rozłąkę.
Renatka regularnie serwisowana, wszystkie wymiany robione na czas. Nie bierze i nigdy nie brała oleju, klimatyzacja działa wyśmienicie, zamontowane światła dzienne. W samochodzie, jak widać na zdjęciach, zamontowana jest autorska zabudowa sypialniana - skrzynia z trzema szufladami, w tym jedną z blatem (dębowym, bo klasa musi być!). Do tego materace gąbkowe w szytym na wymiar pokrowcu, przypięte na rzep do płyty - można spokojnie przewalać się z boku na bok w czasie snu, bez obawy, że materac gdzieś odleci. Główna część zabudowy jest przymocowana do mocowań foteli za pomocą metalowych opasek, więc w razie kolizji również wszystko przemyślane.
W zestawie Alufoxy - wycinane ręcznie, więc nie ma tu specjalnej finezji, ale są tak docięte, że na wcisk wchodzą we wszystkie szyby, co zapewnia świetną izolację od upału i światła na kempingu. Dwa lata temu kreatywnie zamontowałam też zasłony na jeden wyjazd, ale że sposób się sprawdził, to zostały do dziś - jeśli ktoś woli profesjonalny montaż, to można je sobie zawsze ściągnąć :)
W jednej ze skrzyń znajduje się dodatkowy akumulator (podpięty do alternatora w taki sposób, by ładował się w czasie jazdy), do którego podpięta jest ładowarka 12V, która umożliwia na przykład podpięcie lodówki lub przetwornicy na postoju.
Dodatkowo w zestawie mniejsza skrzynia, którą można ustawić w miejscu fotela pasażera - wtedy zostają nam dwa fotele z przodu, a z tyłu wyrasta pełnowymiarowe łóżko dwuosobowe. Co kto lubi.
Jeśli kogoś bardziej przekonuje jednak posiadanie siedzeń dla pasażerów z tyłu (w dowodzie wbite łącznie 7 miejsc), to gdzieś mam fotele i postaram się do nich dogrzebać (na pewno znajdę jeszcze dwa, ale możliwe że te całkiem tylne też gdzieś mam) - osobiście przez większość czasu jeździłam z konfiguracją jak na zdjęciach.
Wracając stricte do samochodu. Do czego można mieć ale:
Autko ma jeden mankament (there it is!), mianowicie na gazie od jakiegoś czasu pracuje nierówno na Drajwie (a właśnie, bo to automat; jak mówię - klasa musi być) i szarpie przy dodaniu gazu, szczególnie w czasie spokojnej jazdy. Im dynamiczniej się jeździ, tym mniej ten problem widać (w związku z czym mój mechanik to w ogóle nie wie o co mi chodzi, a że ja spokojny człowiek jestem, to jednak swoje wiem). W kwietniu wymienione były świece, ale problem zniknął tylko na chwilę, więc padła hipoteza, że to przewody lub cewki. Ja jednak nie mam czasu na zabawę, więc zostawiam tę sprawę przyszłemu właścicielowi. A jak Ty też nie masz czasu, to na benzynie wszystko działa bez problemu.
Po odpaleniu pojawia się też błąd poduszki powietrznej i ukochany przez właścicieli nowszych modeli napis "Service", który po kilku sekundach znika - jest tak odkąd ją kupiłam. W pewnym momencie zaczęło mnie to wkurzać i po głębokim dochodzeniu wymieniliśmy moduł. Błąd zniknął na jakieś dwa tygodnie, a potem wrócił. Odpuściłam.
I ostatnie - zasłonka od słońca, ta taka wiesz, na podsufitce z przodu - nie wiem co ktoś jej kiedyś zrobił, ale jest bardzo upierdliwa, ciężko jest ją "rozłożyć". Mam już zapasowe do wymiany, ale nie zebrałam się do tego od roku, więc dorzucam je w komplecie do auta.
Na jednym ze zdjęć zebrałam wszystkie uszczerbki na zdrowiu zewnętrznym, które dostałam w komplecie jeszcze od poprzedniego właściciela - jest to oczywiście tylko kwestia wizualna.
Co by tu jeszcze... Wersja luksusowa Initiale Paris. Kierownica ze sterowaniem tempomatem i radiem. Fotel pasażera jest obrotowy, to też się przydaje na postojach. Czujniki parkowania (na początku się zarzekałam, że mi niepotrzebne, ale serio fajny bajer jednak). Jak tak o tym piszę, to trochę mi się odechciewa sprzedaży, ale postanowiłam sobie, to tego się trzymajmy. Wracając. Dużo schowków, niewątpliwa zaleta tego modelu. Podgrzewanie foteli przednich, elektryczne lusterka, wiadomo. Szyba z tyłu jest uchylna, wspaniale jest sobie ją otworzyć o poranku śpiąc na dziko.
Jeśli chodzi o nadwozie to jest to model w fabrycznym ocynku, czyli bardzo odporny na korozję - nie ma śladów rdzy i pod tym względem te autka są praktycznie niezniszczalne. Głośniki fabrycznie takie, że można śmiało robić party w trasie. Szyby elektryczne w pełni sprawne, zamek centralny działa. Tempomat działa. Ogólnie wszystkie takie tegesy działają.
Renatka ma swoje lata, więc trzeba liczyć się z tym, że drobne usterki pewnie zaczną się pojawiać, natomiast myślę, że każdy nabywca jest tego świadomy. Na ten moment autko mocno doinwestowane, w stałej eksploatacji (którą staram się zaprzestać, żeby już była piękna, czyściutka i wysprzątana).
Możliwość dokupienia zestawu opon letnich, oraz sporego boxa dachowego (widoczny na przedostatnim zdjęciu, nie pamiętam litrażu, ale bardzo pojemny. Trzeba tylko sobie wtedy odpuścić parkingi podziemne).
Cała historia zdrowotna od momentu zakupu dołączona na ostatnim zdjęciu.
Zapraszam do zakupu, w przypadku kontaktu proszę dzwonić do skutku lub napisać SMSa - dużo jestem w ruchu i zdarza mi się nie odbierać, ale na SMSa zawsze w końcu odpowiem!
22 lipca 2025 14:31
Szczegóły
Podstawowe
Marka pojazdu
Renault
Model pojazdu
Grand Espace
Kolor
Srebrny
Liczba drzwi
5
Liczba miejsc
7
Rok produkcji
2000
VIN
Oblicz
Historia pojazdu
Zanim zdecydujesz się kupić samochód, zapoznaj się z jego historią. Pobierz raport za opłatą.
Wyposażenie
Radio
Informacje o sprzedającym
Ania
Osoba prywatna
Bardzo sprawnie odpowiada
Sprzedający na OTOMOTO od 2025
Prawa konsumentów na OTOMOTO
Kontakt bezpośredni
Znajdź na mapie