Saab 9-5 Aero 2.3t benzyna z LPG 250 KM automat.
Uwielbiany przeze mnie Saab do sprzedaży w dobre ręce!
Czy jest stary i przejechał już 400 tys km? Tak. Ale dbając o niego oczekiwałabym kolejnych 100 tys. Jest sprawny technicznie i na bieżąco serwisowany.
Czy jest wygodny? Bardzo! Jest duży, a jego skórzane, podgrzewane fotele są tak wyprofilowane, że długie trasy są przyjemnością. Dwustrefowa klimatyzacja, automatyczne wycieraczki i automatyczna skrzynia umilają jazdę. Bagażnik pomieści wszystko co potrzeba na wakacje 4-osobowej rodziny albo przeprowadzkę singielki do nowej kawalerki. Hak pozwala przymocować bagażnik rowerowy czy przyczepkę.
Czy jest szybki? Nigdy mnie nie zawiódł. Nawet gdy Seba w bmw obok bardzo się starał. Dlatego często jest mylony z Astonem Martinem:)
Czy jest ekonomiczny? Nie znam w tej cenie auta, które przy swojej wielkości i mocy spala 13 l gazu w mieście i 10 l w trasie.
Czy ma wady? Oczywiście, że ma. Rdzewieje na nadkolach i w miejscach gdzie coś uderzyło w karoserię, popękany zderzak. Plus drobne rzeczy: bzyczy radio, które jest źle podłączone, kluczyk jest jeden i ma słabą baterię, odprysk na przedniej szybie, zaśniedziałe lampy, urwana klapka od lusterka na osłonie przed słońcem, lusterka boczne mają rysy.
Samochód kupiony od pasjonata marki, przywieziony ze Szwajcarii. Bywał ze mną na zlotach, ma klasę i urok. Z zewnątrz widać wiek i przebieg. W środku za to bez żadnych zastrzeżeń - tapicerka bez pęknięć, przyciski nie wytarte. Wsiadać i jeździć!