Samochód został kupiony jako nowy w polskim salonie, dzięki czemu jego historia jest całkowicie przejrzysta i pewna. Jestem trzecim właścicielem, a auto mam od 2 lat. W tym czasie samochód okazał się niezawodnym towarzyszem, bez żadnych poważnych problemów. W tym roku bez najmniejszych trudności odbyliśmy podróż do Austrii i z powrotem.

Stan techniczny:

Samochód zadbany, badanie techniczne wykonane w sierpniu (ważne do 08.2026). Regularnie i starannie serwisowany: zawsze używałem wysokiej jakości oleju Motul, a tankowanie wyłącznie na benzynie 95 z dodatkami.

Wyposażenie:

Tempomat

Fabryczny podłokietnik

4 elektryczne szyby

Klimatyzacja automatyczna (klimatronik)

AUX do muzyki (w razie potrzeby mogę zostawić również transmiter AUX-Bluetooth)

Ostatnie wymiany i serwis:

Wymienione świece (przy 185000)

Nowy akumulator (zamontowany 2 miesiące temu)

Ubezpieczenie ważne do września 2026 roku

Przegląd techniczny ważny do sierpnia 2026 roku

Dla pełnej szczerości wspomnę o drobnych mankamentach:

Ognisko rdzy na lewym błotniku (do rozwiązania wymianą błotnika, technicznie bez znaczenia)

Do wymiany tarcze hamulcowe i zaciski (przy hamowaniu pojawia się charakterystyczny pisk)

Czasami przy skręcie słychać pisk od przednich kół – kilku mechaników potwierdziło, że zawieszenie jest w dobrym stanie, prawdopodobnie problem zniknie po wymianie hamulców

Regulacja prawego lusterka jest nieco oporna, ale można się do tego przyzwyczaić

Łatka na fotelu kierowcy (była już przy zakupie, w użytkowaniu nie przeszkadza)

Na karoserii są drobne ślady po parkowaniu (widoczne na zdjęciach)

W związku z tym rozsądna negocjacja ceny przy aucie.

Poza tym auto jest w dobrym stanie technicznym, używane głównie do dojazdów do pracy. Eksploatowane bardzo ostrożnie.

Obecnie samochód ma założone opony wielosezonowe kupione rok temu. Mam też komplet kół z oponami zimowymi.

Powód sprzedaży: kupiliśmy większy samochód.