Skoda Octavia 2 1.9 TDI, czy dokładniejszy opis jest tutaj potrzebny? Być może.
Samochód z 1.9 pod maską, jak na owy silnik przystało - przyspiesza, skręca i hamuje, a nawet potrafi trochę więcej.
Wyposażenie prawie jak Maybach - klimatyzacja, radio, polaryzujące lusterko wsteczne, elektryczne szyby i lusterka - luksus w pełnej okazalości. Wnętrze może i najmłodsze nie jest, ale za to wygląda jak na swój wiek. Nie licząc niewielkiego przetarcia na fotelu kierowcy i wytartej kierownicy, w sumie jest okej. Za to w bagażniku można organizować przeprowadzkę lub co kto potrzebuje (zmieści się wszystko). Wytresowane, posłuszne i ambitne konie pod maską (jest ich ponad setka, dokładnie 105), radzą sobie przyzwoicie w mieście, a na trasie to już inna bajka. Nie dosć, że może bujnąć na autostradzie, to dodatkowo jeździ prawie za darmo, bo średnio za 6 litrów czarnego złota w płynie.
Mechaniczne maszyna jak na 1.9 TDI przystało, raczej się nie poddaje, 360 tysięcy na blacie - dla diesela prawie jak nówka sztuka. Właściecieli bylo 4, razem ze mną, z czego 3 w Polsce, od 7 lat u nas (pewnie koło 12-13 lat w kraju).
Blacharsko i lakierniczo jest w miarę - szału nie, ale dramatu też nie, co widać na zdjęciach.
Robione było między innymi:
- oba nadkola,
- prawy próg w całości (lewy już trochę gorzej),
- wymienione filtry,
- olej wymieniony pod koniec września,
- wymieniony przepływomierz,
- nowe żarniki w lampach (bi-ksenon),
- chłodnica,
- emblematy nówka sztuka,
- sprzęgło,
- tarcze,
- amortyzatory,
- opony całosezonowe (rocznik: końcówka 2024),
...i parę innych rzeczy.
Cena do negocjacji!
Podumowując - samochód idealny do kościoła, pracy, na offroad czy do roboty jako ciężarówka bądź dostawczak.
Sprzedaję, ponieważ dostałem ten samochód "w spadku" - nowe auto w rodzinie i szukam czegoś mniejszego.
Po więcej informacji, jeśli będą potrzebne - zapraszam do kontaktu telefoniczne, sms-em czy mailowo.