Skrzynia biegów: automat 5 biegów, manetki przy kierownicy; w moich rękach od 6 lat, zadbany technicznie i wizualnie, kraj pochodzenia Belgia; wyposażenie top: a więc: SI Drive – trzy tryby pracy silnika; podgrzewane i elektryczne fotele przód; skóra, duży wyświetlacz, tempomat, oryginalne felgi 18”, opony lato+zima (Yokohama 215/55), szyber dach, hak (montowany przy pierwszej sprzedaży – ja nie używałem).
Auto prowadzi się świetnie jak przystało na Spec. B, silnik żywo reaguje i świetnie ciągnie, cichy przy dużych prędkościach, zwieszenie – idealne połączenie twardości i komfortu; napęd – na śliskim cudowna lekka nadsterowność dzięki proporcji z lekką przewagą na tył; manetki przy kierownicy pozwalają na dobrą współpracę kierowcy ze skrzynią automatyczną; wizualnie – korekta lakieru po zakupie kilka lat temu sprawia, że nadal w słońcu błyszczy a nie zniszczony środek robi wrażenie gdy porównamy z rocznikiem i przebiegiem. Wszystko co wiem o aucie opisuje poniżej, mam faktury i kwity za serwisy i naprawy. Auto serwisowane w autoryzowanym salonie we Wrocławiu JM Auto, następnie w Auto Plejady (dokumentacja w serwisach również do wglądu).
Poza regularnymi przeglądami i wymianami eksploatacyjnymi (w tym na bieżąco tuleje zawieszenia, osłony półosi, końcówki drążków i itp.), zrobione:
2188862 km: magistrala olejowa;
220 829 km: wymiana amortyzatorów przód – oryginał Spec. B;
270 722 km: wymiana uszczelek pod głowicami; rozrząd; uszczelniacze zaworowe; pompa wody; wymiana wszystkich przewodów układu chłodzenia i hamulcowego, przewody podciśnienia; uszczelnienia całości, dod: akcja serwisowa Subaru SRT 231 i SRT 202 [przewody hamulcowe i poduszka pasażera]; (całość autoryzowany serwis Subaru Wrocław, części oryginalne);
285 410 km: uszczelnienie pompy wspomagania kierownicy;
298 000 km: wymiana tłumików końcowych (zrobione jak oryginał, bez modyfikacji)
318 430 km: łożyska piast przód + lewy tył; regeneracja i wyważanie wału napędowego, tarcze i klocki hamulcowe przód i tył; prowadnice zacisków;
319210 km: łożysko piasty lewy przód;
327 193 km: sprężarka klimatyzacji + skraplacz;
W mojej historii: wymiana przedniej szyby (uszkodzona kamieniem – z ubezpieczenia); malowane zderzak przód i tył (osobne drobne szkody parkingowe – z ubezpieczenia); wymieniony fotel kierowcy na identyczny – mniej zużyty (wygląda nieźle, bez żadnych przetarć, pęknięć); lakier w pomiarach czujnikiem – podwójny miejscowo na prawym przednim błotniku i lewym tylnym (lakierowane obcierki – poprzedni właściciel); poza tym bez śladów napraw – podobnie wszystkie elementy konstrukcyjne. Grill zmieniony na oryginalny Honeycomb, mam też pierwotny z chromem.
Mankamenty:
• blacharsko i lakierniczo: nadal drobne przetarcia lakieru i wgniotki parkingowe (nie usuwałem powstających kolejnych);
• nie działa podgrzewanie tylnej szyby (nie usuwałem, prawdopodobnie nie przewodzi w obrębie szyby część drutów – nie grzeje; rozwiązaniem tańszym niż naprawa jest wymiana szyby)
• radio nie zawsze wciąga płyty, ma zepsuty moduł GPS (archaiczna navi i tak nie jest w użyciu); mam drugie takie same (do przełożenia po drobnej naprawie)
• w przeszłości czasami zapalały się: check engine + dodatkowe kontrolki, auto działało normalnie (poza możliwością trybu zmiany pracy silnika i tempomatu), na ogół znikało samo lub kasowałem łączem diagnostycznym i aplikacją (błąd: chwilowe wypadnięcie zapłonu na 1 z cylindrów); po wymianie kabla masy – nie pojawia się
• huczy łożysko koła lub mostu (tylko przy 110 km/h – więc rzadko słyszę