Sprzedam suzuki splash 1.0 , małe wdzięczne autko , jestem 3 właścicielem, auto sprowadzone chyba z Niemiec w 2019 roku , kupione dla Żony w 2020 roku , poprzednia właścicielka tylko jeździła , mało przy nim robiła:( co wiązało się z dużym nakładem finansowym.

Dałem za niego 17tys :(

Musiałem zrobić całe zawieszenie z przodu z klockami i tarczami , przy wymianie sprzęgła (ślizgało się) okazało się że trzeba regenerować skrzynie , więc jest po regeneracji ,

Wymieniona przekładnia kierownicza (maglownica ) na nową oryginalną .

Klima była nieszczelna , musiałem zaś kupić, przewód aluminiowy który był przetarty , też oryginał z Salonu bo nie było zamienników a używki nie chciałem. Generalnie włożyłem w niego dodatkowe 8- 10 tys :(

No ale cóż stało się , jak już był to musiało wszystko być na tip top .

Jak go kupowaliśmy miał bodajże 76 lub 78 tys przebiegu, obecnie ma prawie 95tys. . Więc jak prosto obliczyć dużo nie jeździł, praca -dom . Jedyne co ewentualnie można by zrobić to hamulce z tyłu, ale jak by co to są w pełni sprawne i na przeglądach nie marudzili , no i można by wymienić olej ale to też bez jakiegoś musu, ja planowałem zrobić to na koniec tego miesiąca, ale już nie będę robił, zostawię to kolejnemu właścicielowi, bo i tak nie uwierzy ze wymieniłem i wymieni, więc szkoda moich pieniędzy. Ubezpieczenie ważne i opłacone do 10.03.2026 . Jak by ktoś zastanawiał się czemu sprzedaje , to już pisze, nasze podstawowe auto rodzinne Outlander zdążało się że zawodził i w razie awarii ten był za mały dla 5 osobowe rodziny, więc postanowiłem zrobić żonie prezent i kupiłem nowe duże z Salonu :)

No i w ten o to sposób , chciał nie chciał splasha trzeba sprzedać. Splesh jest fajny jak ktoś lubi siedzieć wysoko i nie mieć problemów z parkowaniem w wielkim mieście. Z całego serca polecam .

Nowy akumulator ze stycznia tego roku