Szanowni Państwo,
Zamieszczam na sprzedarz moje auto w które włożyłem dużo serca i pieniędzy a ono zwróciło mi to poprzez wspaniałe przygody. Auto nie uczestniczyło w rajdach itp oprócz Cobra Lajtowy w klasie turystyk. Jak ktoś jechał to wie że tam startują nawet Octavie 4x4.
Opis: Samochód w ciągłej eksploatacji, rama zdrowa, wymianione zawieszenie na Peders najmocniekszy i najtwardszy zestaw w Max Auto w Warszawie 10 tysięcy zł (Mekka dla toyot- jakby ktoś nie znał) tam też obniżenie mostu z przodu 1500zł odpowietrzenie mostów i skrzyni biegów, snorkel, 2000zł, osłony pod silnik i skrzynie z 6mm aluminium hevy Cruisera (3 tysiace) pancerne zderzaki (15 tysiecy) z oświetlaniem na cztery strony załączanym z kokpitu oczywiscie z poteżnym led barem z przodu.(3 tysiące) Z kokpitu również sterowna jest wyciągarka 16500lbs z syntetyczna liną (5 tysiecy). Poza tym z pilota i zdalnie. Zasilenie do lodówki sterowane z kokpitu. ( w bagażniku nie ma zabudowy). Koła plus felgi warte jakieś 20 tysięcy. Środek jest czysty i zadbany. Karoseria jest w stanie całkiem dobrym. Nie jest to dojechana po krzakach szmata, ale auto ma prawie 30 lat wiec nie jest idealne. Samochód serwisowany itd. Napęd i blokada sprawna. Gaz jest i działa ale na nim nie jeżdżę. Filtry itp Wszystko robione na czas oprócz gazowych bo nie używałem LPG. Auto ma Hak. Sprawną klimę, przeglad i ubezpiecznie. Przyciemnione szyby 1500zl. Dołoże czarnego hilifta do kompletu do zderzaka tylnego. Wartość szpeju dołozonego do auta to prawie 60 tysiecy zł. Na koniec dodam że jeździła kobieta z dziećmi. Zdjęcie na dowód.