Witam serdecznie wszystkich zainteresowanych moją ofertą sprzedaży samochodu.
Ofertę postaram się opisać skrupulatnie, myślę, że w ten sposób oszczędzę niepotrzebnego „wydzwaniania” i dopytywania a kontakt ograniczy się do osób zdecydowanych i wiedzących czego szukają.
Oferuję na sprzedaż Volkswagena CC z 2015r. w przepięknej beżowej tapicerce. Samochód pochodzi z polskiego salonu, zakupiony został u autoryzowanego dealera VW Porsche Połczyńska w Warszawie w 2015r. Od momentu wyjechania z salonu do momentu kiedy odkupiłem ten pojazd, czyli 2020r. jeździł nim jeden kierowca. Pojazd serwisowany był regularnie w autoryzowanym serwisie VW na co są oczywiście odpowiednie dokumenty. Na wszelkie przeglądy, wymiany filtrów, olejów jak również inne drobne prace są z ASO faktury.
W sierpniu 2020r. samochód zmienił właściciela, kupiłem go ja. Poszukiwania nowego „narybku” trwały dosyć długo ponieważ kryteria jakie narzuciłem były rygorystyczne. Oczekiwałem, że mój „nowy” samochód musi być krajowy, jego przebieg jak również historia musi być w pełni udokumentowana i niebudząca jakichkolwiek wątpliwości. Istotne dla mnie było aby samochód był od pierwszego właściciela z fabrycznym lakierem na całości jak również z wszystkimi fabrycznymi szybami. Absolutnie nie dopuszczałem zakupu samochodu sprowadzonego z zagranicy, ponieważ są to samochody sprowadzane przez handlarzy którzy chcą maksymalnie na nich zarobić. Wiadomo, że dobrego auta nikt za pół darmo nie sprzeda i aby na nim zarobić to trzeba kupić tanio a potem w odsprzedaży „czarować”. Z mojego doświadczenia wiem, że niemalże standardem jest „odmładzanie” aut sprowadzanych polegające na korekcji licznika do przebiegu nieco większego niż ostatni. Po kilku miesiącach intensywnych poszukiwań zauważyłem coś ciekawego na „horyzoncie” a następnie po przeprowadzonej dogłębnej weryfikacji uznałem, że samochód ten spełnia moje kryteria. Od tego momentu sprawa była już jasna, wiedziałem, że to jest to czego szukam i nie pozostaje nic innego jak dokonanie przelewu. Teraz po upływie kilku lat wiem, że się nie myliłem, to był strzał w dziesiątkę.
Oferowany przeze mnie samochód pomimo przebiegu jest nadal w idealnym stanie technicznym. Jeżeli przyszły właściciel będzie dbał o niego to zapewne przejedzie kolejne kilkaset tysięcy kilometrów a jego dalsza odsprzedaż będzie wynikać najprawdopodobniej ze zwykłego znudzenia. Samochód przez cały okres użytkowania nie sprawił mi żadnego problemu, nigdy mnie nie zawiódł, nigdy też nie zdarzyła się sytuacja aby nie dowiózł mnie w wyznaczone miejsce. Przez cały okres użytkowania garażowany jest w suchym i ocieplonym garażu w którym temperatura nawet w okresie zimowym nie spada poniżej 18st. Celsjusza. Z samochodu przez ten kilkuletni okres użytkowania nie wyciekła ani jedna kropla oleju czy innego płynu eksploatacyjnego, absolutnie nie ma mowy o jakimkolwiek dolewaniu oleju do silnika pomiędzy zalecanymi przez producenta wymianami. Wymianę oleju jak również innych materiałów eksploatacyjnych dokonywałem regularnie, odgrzybianie klimatyzacji starałem się wykonać raz w roku ale nie zawsze się to udawało (generalnie staram się unikać jazdy na klimatyzacji). W samochodzie z istotnych rzeczy nie ma do naprawy nic, osoby skrupulatne mogą chcieć w przyszłości (ale to bardziej z przyczyn estetycznych) wymienić przedni emblemat (znaczek) VW ponieważ zaczyna odchodzić z niego chrom. Podobnie jest z atrapą z przodu – pojedyncze drobne odpryski chromu. Nie są to drogie części więc ich zakup zapewne przyszłemu właścicielowi nie zrujnuje portfela. Z uwagi na to, że samochód przejechał jednak „kilka tych kilometrów” pojawiły się na karoserii drobne odpryski lakieru, oczywiście w szczególności dotyczy to maski samochodu. Każdy odprysk na bieżąco starałem się zabezpieczać oryginalnym, zakupionym w ASO lakierem (są dostępne próbki po 20ml.).
Teraz dwa słowa w sprawie szyb: szyby w samochodzie są nadal fabryczne lecz niestety jedyna szyba która nie jest fabryczna to szyba czołowa. Została ona wymieniona z uwagi na pęknięcie od kamienia w dniu 11.04.2025r. w firmie specjalizującej się w wymianie i naprawie szyb samochodowych Autoglass mieszczącej się w Sosnowcu przy ulicy Norwida. Posiadam pełną dokumentację zdjęciową uszkodzonej szyby czołowej jak również filmik aby przyszły właściciel pojazdu nie miał jakichkolwiek wątpliwości co do przyczyny uszkodzenia. Dodatkowo na tą okoliczność otrzymałem papierowy certyfikat potwierdzający to co opisałem powyżej.
Wspomnę jeszcze o lakierze. W samochodzie wszystkie elementy nadwozia są w fabrycznej powłoce lakierniczej. Jedyny incydent który wymagał interwencji lakiernika to drobne, powierzchowne otarcie drzwi z prawej strony. Incydent ten przydarzył się poprzedniemu właścicielowi (podczas cofania zahaczył on o betonowy, ustawiony na chodniku kwietnik). Uszkodzenia na samochodzie były tak znikome, że ostatecznie uznałem je za nieistotne dlatego też uważam, że kryterium bezwypadkowości samochodu które założyłem na początku zostało zachowane. Na przedstawionej dokumentacji zdjęciowej przez poprzedniego właściciela właściwie trudno było się dopatrzeć uszkodzenia.
Dodatkowo do samochodu mogę dołożyć przyszłemu właścicielowi 4 zimowe opony, dwie z nich są naprawdę w dobrym stanie, kupiłem je dwa lata temu oczywiście jako nowe a pozostałe dwie są w stanie akceptowalnym (ja przejeździłbym na nich jeszcze dwa sezony zimowe).
O samochód wyjątkowo dbałem, zarówno ja jak również poprzedni właściciel nie jesteśmy osobami palącymi papierosy a stan tapicerki w mojej ocenie jest wzorowy. Autko nigdy nie uczestniczyło w żadnym wypadku ani kolizji (jedynie wspomniany kwietnik). Tuż przed wystawieniem samochodu na sprzedaż wykonałem przegląd na stacji diagnostycznej i zgodnie z zaleceniem diagnosty wymieniłem dwie gumowe tuleje tylnego zawieszenia (diagnosta stwierdzi, że są wybite). Hak holowniczym zamontowałem ze względu na potrzebę jednorazowego, kilkudniowego wyjazdu w góry. Pozdrawiam