Dzień dobry,

sprzedam VW Polo z 2012 roku z silnikiem benzynowym 1.2 TSI. Mocniejsza wersja 90KM. Spalanie ok 5-6 litrów. Auto w mojej rodzinie od 2018 roku. Ja jestem właścicielem od 2 lat. W samochodzie na bierząco wymieniałem wszystkie rzeczy związane z eksploatacją (zawsze na czas). Wymieniłem w nim w poprzednim roku: rozrząd, pompe paliwa, elementy zawieszenia, tarcze, hamulce, olej, świece, alufelgi, opony - wszystko nowe. Zero rdzy. Samochód był garażowany przez co lakier (szara perła) jest w dobrej kondycji. Opony wielosezonowe. W tym roku nabiłem klimatyzację. Na wszystko posiadam faktury, ponieważ miałem wpisane je w działalność. Serwisowałem je w profesjonalnym serwisie Vag Serwis oraz Latex. Można zadzwonić do serwisu i po numerze VIN sprawdzić naprawy. Samochód służył mi do miejskich zadań, ale ze względu na powiększenie rodziny muszę ja zmienić na większe. Mały zwinny i bardzo rzadko odwiedzający stację paliw. Środek bardzo zadbany oraz mały przebieg (niecałe 80 000km). Mam niemieckie papiery serwisowe, które dostałem przy kupnie. Środek dobrze wygłuszony, a audio gra pięknie. Bogata wersja MATCH z m. in. kierownicą multimedialną, tempomatem, grzanymi siedzeniami w dwóch natężeniach, doświetlanie zakrętów, dużo poduszek powietrznych, ISOFIX, czujniki cofania wraz z wizualizacją w radiu, alarm, czujnik deszczu, fotele pół skóry, wspomaganie hamowania na górce, elektryczne lusterko wewnętrzne, dwa kluczki, a także podłokietnik (nieoryginalny). I teraz minusy: przedni zderzak wymieniony na nieoryginalny przez co mógłby być lepiej spasowany. Maska była malowana, ponieważ na parkingu, ktoś przy cofanie rozwalił mi lampy oraz zderzak i uciekł z miejsca zdarzenia (powsiadam zdjęcia). Pod maską wygłuszenie częściowo zjedzone przez kune (teraz mam odstraszacz). Tylny błotnik lekko porysowany z lewej strony i pęknięty na ok 5 cm (osobie w mojej rodzinie wjechało auto w tył zgłoszone jako szkoda. Nikomu nie przeszkadzało uszkodzenie dlatego zderzak nie został wymieniony). Świeci się kontrolka od prawej poduszki (jest to wina przełącznika w schowku, a nie samej poduszki - zostało to zdiagnozowane w Latex serwis). Po lewej stronie rysa na ok 1 cm. Prawe lusterko rysa. Ostatnio na trasie zauważyłem, że przy mocniejszej jeździe ma lekkie szarpnięcie. Jeżdżąc po mieście jest to praktycznie w ogóle do wyczucia, ale jestem uczciwym człowiekiem i dlatego o tym piszę. Dzwoniłem do serwisu i ze wstępnej diagnozy wynika, że trzeba wyczyścić wtryski. Najbliższy termin na naprawę mają na październik, więc postanowiłem wystawić teraz auto za mniejszą kwotę. Jeżeli się nie sprzeda do tego czasu jadę to naprawić i wystawiam ponownie za większą kwotę. Auto nowem właścicielowi na pewno długo posłuży. Przegląd do 27.12.2025. Udostępniam auto na oględziny w dowolnym serwisie diagnostycznym we Wrocławiu na koszt kupującego. Cena nie podlega żadnej negocjacji. W razie pytań proszę dzwonić.