Sprzedam Volvo V50 z 2007 roku. Sprowadzony w lutym 2023 r. ze Szwecji, gdzie podobnie jak u nas, przebieg aut jest rejestrowany przy przeglądach.

Dlaczego to dobry wybór auta w tym wieku? Ponieważ jeszcze w miarę wygląda. Sam szukałem takiego i obejrzałem ponad dziesięć BMW Serii 3 (wszystkie dobite, kręcone liczniki itp.), kilka Hond Civic (zżarte przez rudą, w słabym stanie) i stanęło na V50.

W sprzedawanym egzemplarzu dostajesz mocny i niezniszczalny silnik Volvo 170KM bez turbo (nie fordowski, na które narzeka wielu właścicieli V50). To jednostka 5 cylindrowa z pięknym brzmieniem. Przebiegi 500 tysięcy nie robią na niej wrażenia, a do tego lubi gaz.

Razem z porządną instalacją LPG od BRC (kosztowała 5000 zł) dostajesz nie tylko dynamiczny, ale i oszczędny samochód.

Średnio, w trybie mieszanym, tankowanie LPG do pełna za około 100 zł daje od 300 do 350 km jazdy.

Jak na ten wiek auto ma dobre wyposażenie, mi.in:

• Skórzana tapicerka.
• Tempomat.
• Alarm.
• Bardzo wygodny fotel kierowcy z elektryczną regulacją i pamięcią 3 ustawień.
• Podgrzewane fotele przednie, razem z oparciem.
• Automatyczna klimatyzacja dwustrefowa.
• Elektrycznie składane lusterka.
• Tylne czujniki parkowania.
• Rzadko spotykana kierownica w drewnie, która razem z innymi drewnianymi elementami wnętrza daje ciekawy efekt.
• Wyróżniające się alufelgi, raczej nie spotykane w V50.
• Dodany Bluetooth - do rozmów telefonicznych i słuchania muzyki (lub nawigacji) z telefonu.

Auto jest już pełnoletnie, więc ma też swoje mankamenty i kilka rzeczy do (ewentualnego) zrobienia:

• Przednie nadkola zaatakowała ruda - można oddać do lakiernika, ale ja myślałem o znalezieniu używanych błotników w tym kolorze i wymianie całych. Mechanik mówił mi, że mocowane są na śruby, więc “chwila” roboty.
• Lusterko lewe nie grzeje - do sprawdzenia. Ja ciągle zapominałem, a ostatnie zimy nie motywowały do tego.
• Lekkie przetarcie fotela kierowcy, o którym szybko się zapomina, bo jest w takim miejscu, że nie widzi się go wsiadając.
• Hak do odmalowania.
• Trochę porysowane alufelgi. Widać z bliska. Takie już były jak kupiłem i nie znalazłem czasu na renowację.
• Webasto - jest, ale nie działa. Naprawa wg mechanika około 2000 zł, więc się nie zdecydowałem przy takich zimach, jakie ostatnio mamy.

Mechanika naprawiana na bieżąco (podobnie jak przeglądy LPG, z którym nigdy nie było problemów). Rozrząd wymieniony w lutym 2024 r. przy przebiegu około 301400 km. Wgrany polski język komunikatów komputera i radia.

Olej wymieniałem mniej więcej co roku / 15000 km przebiegu. Ostatnio w maju przy 318516 km przebiegu.

Wszystkie faktury z napraw i serwisów do wglądu.

Do auta są dwa klucze.

Opony jeszcze posłużą kilka sezonów:

• Letnie 17 cali na alufelgach - Nexen N'Fera Primus z 2023.
• Zimowe 16 cali na felgach stalowych z oryginalnymi kołpakami Volvo - 2 szt. Nexen Winguard SnowG 3 z 2022 r. + 2 szt. Continental VikingContact 7, chyba z 2019 r.
• Do tego koło zapasowe - dojazdowe.

Z formalności:

• Polisa OC do 22.02.2026 r.
• Przegląd techniczny do 31.01.2026 r.
• Następny przegląd LPG - przy około 366000 km przebiegu.

Auto do obejrzenia w Olsztynie. Możliwe sprawdzenie w dowolnym warsztacie na terenie Olsztyna na koszt potencjalnego nabywcy.