Sprzedaję moje Volvo XC 70, które służyło mi już wiele lat i nadszedł czas się pożegnać.

Kupione przeze mnie w 2009 r. od Pana, który kupił go w 2007 r. od salonu w Niemczech (auto pokazowe).

Od czasu zakupu przeze mnie użytkowane w Polsce raczej na dłuższych przebiegach (50-70 km), sporadycznie po mieście.

Podczas mojego użytkowania jedna większa stłuczka, były wymienione drzwi kierowcy i pasażera strony lewej. Progi były nieuszkodzone. Gdzieś powinienem mieć zdjęcia po stłuczce. Pozostałe kosmetyczne uszkodzenia starałem się umieścić na zdjęciach (obtarcia parkingowe).

Samochód w codziennej eksploatacji. Zapraszam kupującego żeby pojechać do wybranej stacji diagnostycznej i sprawdzić stan (na koszt kupujacego), bo nie jest to nowe auto i kupujący powinien przed zakupem mieć pełną ocenę sytuacji technicznej.

Z mojej strony z żalem się z nim rozstaję, bo to solidne auto nocne jak czołg, ale prowadzące się wspaniałe. Silnik D5 z dużym momentem obrotowym i super zestopniowany automat pozwalają na dynamiczne przyspieszanie nawet w warunkach autostradowych (np. czuc kopa jak trzeba przyspieszyc z 120 do 140 do wyprzedzania), takich silnikow już w dobie downsizingu nie ma.

Auto ma przegląd i ubezpieczenie ważne do 09.2025 r. Stoi na zimówkach, ale dorzucę letnie opony.

Fajną opcją jest ogrzewanie postojowe zwane przez niektórych "webasto", które można zaprogramować na do 24h do przodu i wsiadać do ciepłego samochodu w środku zimy. System nagrzewa blok silnika więc silnik zapalamy też "na ciepło". Podobno zużywa ćwierć litra diesel na godzinę, ale jak go używam w zimie to średnie spalanie wychodzi mi takie same (pewnie wzwoazku z tym, że zimny silnik więcej pali). Muszę przyznać, że za tą opcją będę tęsknił.