2 lutego 2025

Dojrzał, ale wciąż gra we własnej lidze. Taki jest nowy Citroen C4 | PIERWSZA JAZDA

Kompaktowy Citroen C4 właśnie doczekał się istotnych zmian, które zarówno widać, jak i czuć. I choć otrzymał nowy układ hybrydowy, poprawione fotele oraz multimedia, zachował swój dotychczasowy charakter. Ale nie ma w tym absolutnie niczego złego.

Sprawdź finansowanie OTOMOTO Lease

Citroen C4 aktualnej, trzeciej generacji debiutował w 2020 roku. Niedługo później pojawił się C4 X, wyróżniający się bardziej opływową i dłuższą tylną częścią nadwozia (+23 cm). Prześwit obu wariantów tego auta jest taki sam – wynosi 15,6 cm.

C4 i C4 X przy okazji zeszłorocznej modernizacji otrzymały zmienione rysy z przodu, a C4 – także mocno odświeżony tył. W obu tych autach wprowadzono również nowe logo francuskiej marki.

Według szefa Citroena ds. projektowania – Pierre'a Leclercqa – celem zmian było nadanie nowemu C4 „bardziej technicznego wyglądu”, a jednocześnie sprawienie, aby stał się… „cool”.

TUTAJ przeczytasz o nowej gwarancji Citroena.

2025 Citroen C4 Hybrid: wnętrze

2025 Citroen C4 Hybrid nadal prezentują się oryginalnie, ale teraz wygląda nieco nowocześniej. Pomiędzy zderzakami mierzy 435 cm, na szerokość ma 180 cm, a na wysokość – 152 cm. Ma więc bardzo kompaktowe wymiary, choć na tle klasycznych aut tego typu okazuje się wyraźnie wyższy – o około 7-8 cm.

Bagażnik 2025 Citroena C4 Hybrid liczy 380 l, a maksymalnie – 1250 l. Jest taki sam zarówno w odmianie spalinowej, hybrydowej, jak i elektrycznej. Wykończono go bardzo przyzwoicie, a „ruchoma” podłoga z możliwością ustawienia w dwóch płaszczyznach, to atrybut najlepiej wyposażonej odmiany Max.

W największym ze schowków C4 znajdziemy m.in. parę haczyków na torby czy wnęki po bokach. Niestety nie pomyślano o jakimkolwiek elemencie podtrzymującym uniesioną podłogę. A szkoda. Ładowność wynosi od 454 kg (wersje elektryczne) do 477 (hybrydy).

W drugim rzędzie 2025 Citroen C4 Hybrid okazują się przestronniejszy od większości rywali, w szczególności od Peugeota 308 i Opla Astry. Co ciekawe, Citroen powstał nie na platformie EMP2, jak wymienione wyżej rodzeństwo (koncern Stellantis), lecz na architekturze CMP. Czyli takiej samej, z jakiej korzystają m.in., wytwarzane w Polsce, Alfa Romeo Junior czy Fiat 600.

Fotele Advanced Comfort w 2025 Citroenie C4 zyskały m.in. nową piankę o lepszych właściwościach. Czy są komfortowe? Na pewno nie mają tak „kanapowatego” charakteru, jak wcześniej i zapewniają lepsze podparcie.

TUTAJ przeczytasz test najnowszego Opla Astry.

2025 Citroen C4 Hybrid: obsługa

O ile w przypadku nadwozia 2025 Citroena C4 Hybrid można mówić o pewnej rewolucji, o tyle kokpit zachował poprzedni, stonowany wygląd. Odświeżono za to cyfrowe zegary (standardowo 5,5-calowe, opcjonalnie: 7-calowe). Oferują one kilka trybów wyświetlania danych i wciąż mają bardzo prostą grafikę.

Opcjonalny ekran head-up również nie jest ostatnim krzykiem mody. Podstawowe informacje, jak prędkość, czy wskazania nawigacji przekazuje bowiem nie na przedniej szybie, a na osobnym, otwieranym kawałku pleksi. Opcje konfiguracji obu wyświetlaczy są jednak mocno ograniczone.

Centralny ekran 2025 Citroena C5 Hybrid wraz z liftingiem zyskał przede wszystkim aktualizacje OTA (over-the-air) oraz bezprzewodową łączność Android Auto/Apple CarPlay. Niestety, nadal dość powolnie reaguje na dotyk, choć ma proste i czytelne menu.

Fabryczna nawigacja okazuje się przejrzysta, a miejsce docelowe daje się łatwo ustawić – również za pomocą komend głosowych. Obsługę ułatwiają dwa przyciski skróty (Home i ustawień samochodu) oraz pokrętło głośności.

Zarządzanie podstawowymi funkcjami 2025 Citroena jest bardzo konwencjonalne. To zasługa nie tylko zwyczajnych przycisków przy kierownicy i fizycznego panelu seryjnej 2-strefowej klimatyzacji (w każdej wersji), ale również ergonomicznego rozmieszczenia elementów obsługi.

Jakość? Choć zdecydowanie przeważają tu twarde materiały, ożywiają je liczne srebrne wstawki czy elementy z fortepianowej czerni. Montaż jest solidny, a podsufitka prezentuje się niestety dość tanio. Plus za duże kieszenie i schowki oraz liczne wnęki w drzwiach. Minus – za widoczność w przód po przekątnej.

TUTAJ przeczytasz megatest Peugeota E-308.

2025 Citroen C4 Hybrid: układ napędowy

2025 Citroen C4 Hybrid przez jakiś czas przed modernizacją występował w odmianie ze 136-konnym układem hybrydowym. Teraz dołączył do niego słabszy wariant 100-konny, oparty na benzynowym, 3-cylindrowym 1.2 z paskiem rozrządu w „kąpieli olejowej”.

W mocniejszej wersji pracuje już poprawiona odmiana tej jednostki. Według Francuzów znalazło się w niej 70% nowych części, w tym przede wszystkim łańcuch rozrządu. 136-konna hybryda do współpracy ma 28-konny silnik elektryczny, umieszczony w obudowie 6-stopniowej przekładni dwusprzęgłowej. Ponadto w układzie napędowym znalazł się akumulator o pojemności 898 Wh.

Według Francuzów hybryda nawet przez 50% czasu spędzonego w mieście porusza się za pomocą silnika elektrycznego. Z naszych obserwacji wynika, że jest to raczej 20%. 1.2 PureTech wytwarza charakterystyczny, przytłumiony warkot i jest bardziej słyszalny w kabinie (choć nigdy zbyt głośny) dopiero przy pracy z wysokim obciążeniem. Za to podczas jazdy ze stałą prędkością wtapia się po prostu w tło.

Przełączanie pomiędzy silnikami następuje zazwyczaj dość miękko i prawie niewyczuwalnie. Osiągi są solidne, o czym świadczy przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 8,1 s i prędkość maksymalna 210 km/h. Pewną słabość „3-cylindrowca” w niskim zakresie obrotów niweluje 28-konny silnik elektryczny.

Trzy tryby jazdy do wyboru

W zależności od trybu jazdy – Eco, Normal i Sport – czuć tutaj zmianę w reakcjach napędu. W pierwszym z nich są one mocno utemperowane, a 6-biegowa przekładnia ma jeden cel – wbić jak najwyższy bieg. Niezłe reakcje na kickdown w innych trybach, szczególnie przy konieczności zrzucenia o 1-2 biegi, trwają tutaj wyraźnie dłużej. Wszystkie programy łączy jednak dość wyraźna rekuperacja, której nie sposób zmniejszyć.

6-stopniowa przekładnia wyróżnia się sprawną (szczególnie w trybie Sport) i płynną zmianą biegów (szczególnie w Eco i Normal). Zdarzają się jej jednak szarpnięcia np. przy dojeżdżaniu do skrzyżowania.

Zużycie paliwa? Na zróżnicowanej trasie (niewielkie miejscowości, krótki odcinek autostradą i pagórkowate drogi pozamiejskie) o długości około 80 km uzyskaliśmy wynik na poziomie około 6,5 l/100 km. I to przy miejscami rwanej jeździe.

TUTAJ dowiesz się, jaki będzie nowy Citroen C5 Aircross.

2025 Citroen C4 Hybrid: wrażenia z jazdy

2025 Citroen C4 Hybrid, podobnie jak jego wcześniejsze wcielenie, na tle rywali wyróżnia się zastosowaniem progresywnych poduszek hydraulicznych w zawieszeniu. Mają one na celu „wyłapywać” wibracje, z którym nie poradziły sobie inne elementy sprężyste.

W praktyce na parszywych pojedynczych nierównościach, jak np. zapadnięte studzienki, nie zapewniają one spodziewanego efektu. Co innego, na gładkich drogach, gdzie 2025 Citroen C4 Hybrid jest samochodem o bardziej wyrafinowanym charakterze niż większość jego rywali. Czyli całkiem cichym, wygodnymi i pozwalającym sobie nawet na lekkie bujanie na pofałdowaniach nawierzchni.

To francuskie auto zdecydowanie nie ma dynamicznych zapędów, ani nie wykazuje szybkich reakcji. Nie jest więc specjalnie wrażliwe na ruchy kierownicą, a jego stosunkowo wąskie opony (195/60 R18 lub 215/65 R16 w podstawowym wariancie wyposażenia) nie oferują specjalnie dużo przyczepności w zakrętach.

Z drugiej strony 2025 Citroen C4 zza kierownicy sprawia wystarczająco przyjemne wrażenie, a podczas dokręcania śruby w zakrętach zachowują dużo spokoju. Świetnie zestrojone i płynnie działające ESP skutecznie pomaga w przeciwstawianiu się podsterowności, która – wcześniej czy później – nieuchronnie się pojawia. Praktycznie wszystkim zmianom kierunku towarzyszą tutaj wyczuwalne przechyły nadwozia.

W pierwszym kontakcie z tym samochodem zaskakuje działanie pedału hamulca, który ma zbyt duży luz w górnym położeniu. Ale wrażenie jego nienaturalnego działania dość szybko znika.

PODSUMOWANIE

2025 Citroen C4 to wydatek przynajmniej 103 300 zł (Hybrid 100). W 136-konnej odmianie kosztuje 110 600 zł. Za wariant Plus trzeba zapłacić 115 300 zł, a za bogato wyposażony Max – 124 300 zł. Co ciekawe, C4 X ma identyczne ceny, choć nie występuje ze 130-konnym silnikiem 1.2 i jako Hybrid 100.

Wyposażenie najtańszego wcielenia nowego Citroena C4 jest dość skromne, ale tak naprawdę zawiera wszystko, co niezbędne. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.

Jaki jest 2025 Citroen C4 Hybrid 136? To obszerny, choć nieszczególnie funkcjonalny liftback o przestronnym nadwoziu i przystępnej cenie. Z miejsca na miejsca przemieszcza się w przyjemny i relaksujący sposób, na dodatek wyróżnia się dobrymi osiągami i niewygórowanym apetytem na paliwo.

Pod względem właściwości jezdnych nie gra w lidze Peugeota 308 czy Volkswagena Golfa. Tyle że nie każdemu na tym zależy, o czym przekonuje 270 tys. sprzedanych egzemplarzy 3. generacji C4 od jego rynkowego debiutu w 2021 roku do końca 2024 roku.

2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid
2025 Citroen C4 Hybrid