Grupie Volkswagen kończą się pieniądze. Chodzi o miliardy euro

Grupa Volkswagen mierzy się z poważnymi wyzwaniami finansowymi. Niemiecka prasa informuje o znaczących brakach kapitałowych, liczonych w miliardach euro.
- Niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen zmaga się z poważnym deficytem kapitału operacyjnego.
- Aby poprawić płynność finansową, grupa rozważa sprzedaż trzech spółek zależnych.
- Eksperci ostrzegają przed efektem domina w przypadku nieuzyskania potrzebnych środków.
Grupa Volkswagen stoi przed ogromnym wyzwaniem polegającym na brakach kapitałowych. Informacje o problemach rozlały się po niemieckiej prasie. Kwota jest pokaźna.
Zgodnie z artykułem niemieckiego Bilda, Grupie Volkswagen brakuje 11 mld euro kapitału operacyjnego.
O deficycie poinformował Arno Antlitz, który jest członkiem zarządu tego niemieckiego giganta, a także dyrektorem finansowym (CFO) oraz dyrektorem operacyjnym (COO).
Wnioski zespołu finansowego
Antlitz i jego zespół doszli do przerażających wniosków. Do końca roku koncern jest zabezpieczony, ale w przyszłym może zabraknąć pieniędzy. Przewidywana luka budżetowa wynosi 11 mld euro.
Jeżeli firma nie dokona żadnych zmian, to istnieje ryzyko, że zabraknie pieniędzy na zaplanowane inwestycje. Mowa tutaj m.in. o rozwoju nowych modeli, ale nie tylko. Zabraknąć może gotówki na fabryki oraz inwestycji w nowe technologie.
Zatrzymanie rozwoju technologicznego w samym środku transformacji z napędów spalinowych na elektryczne może być katastrofalne w skutkach.
Arno Antlitz nawołuje do podmiotów grupy, aby zastanowiły się nad tym, jak wypełnić potencjalne luki budżetowe. Fakt, że dokonuje tego za pomocą kanałów publicznej prasy, dowodzi o skali problemu.
Działania oszczędnościowe i planowane sprzedaże
Zdaniem źródeł Bilda, firma stara się oszczędzać na każdym froncie. Grupa przewiduje także sprzedaż niektórych podległych sobie jednostek Ba, może pożegnać się nawet ze swoimi kilkoma spółkami.
Na liście jest m.in. Everllence (dawniej MAN Energy Solutions). To globalny dostawca rozwiązań w zakresie napędów, dekarbonizacji i efektywności energetycznej dla sektora morskiego, energetycznego i przemysłowego. Firma oferuje szeroki asortyment produktów, takich jak silniki dwu- i czterosuwowe, turbosprężarki, sprężarki oraz turbiny gazowe i parowe.
Koncern miałby rzekomo także sprzedać Italdesign. Włoskie studio projektowe należy od niego od 2010 roku, a w 2015 roku stał się on jego jedynym właścicielem. Firma jest znana z projektowania nadwozi, ale oferuje także szeroki zakres usług związanych z projektowaniem, inżynierią i prototypowaniem.
Ostatnią spółką wymienioną przez Bild jest IAV. Ten podmiot świadczy usługi w zakresie rozwoju i integracji systemów, a jej klientami są producenci samochodów, tacy jak BMW, Audi, Porsche czy Mercedes-Benz, a także dostawcy podzespołów jak Bosch.
Grupa Volkswagen: co dalej?
Rozmówcy Bilda zauważają, że nawet sprzedaż powyższych spółek nie zapewni pełnej płynności finansowej. W przypadku nieuzyskania środków może dojść do efektu domina, który znacznie obniży poziom zaufania publicznego oraz biznesowego do Grupy Volkswagen.
W Polsce sytuacja grupy jest stabilna. Podpoznańska fabryka właśnie ogłosiła plany rozbudowy.