Odcinkowy pomiar prędkości w parku narodowym? Drogowcy zaskakują lokalizacją nowych kamer
Nowe systemy OPP obejmą nadzorem blisko 400 km autostrad i dróg ekspresowych. Nie wszystkie jednak trafią na główne trasy. Kamery monitorujące szybkość pojawią się także w Puszczy Kampinoskiej koło Warszawy. Montaż urządzeń do automatycznej kontroli już trwa.
- Nowy OPP powstaje na trasie Leszno–Kazuń (DW579).
- To odcinek szczególnie niebezpieczny dla łosi i innych zwierząt.
- System ma działać już w 2025 r.
Do czerwca 2026 r. na polskich drogach ma powstać 43 nowe odcinkowe pomiary prędkości. Niemal wszystkie zostaną zainstalowane na drogach szybkiego ruchu. Pierwsze z nowych kamer już działają na autostradzie A4, między Kątami Wrocławskimi a Pietrzykowicami. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) jednak, że nie ogranicza się do autostrad i tras ekspresowych. Odcinkowy pomiar prędkości w Kampinoskim Parku Narodowym może ruszyć jeszcze w tym roku.
Nowy OPP – kamery na drodze w lesie
Na 13-kilometrowym odcinku drogi wojewódzkiej nr 579, łączącej Leszno z Kazuniem, zamontowano już konstrukcje pod kamery OPP. Południowy wysięgnik stanął w granicach Kampinoskiego Parku Narodowego, około 50 metrów od zabudowań w Lesznie. Północny ustawiono przy miejscowości Cybulice Duże, poza granicami KPN.
System ma dyscyplinować kierowców do przestrzegania ograniczenia prędkości, które na tym fragmencie trasy wynosi 60 km/h. Inwestycję zrealizowano w ramach Budżetu Obywatelskiego Mazowsza. Jej wartość to 1,15 mln zł. Urządzenia będą zintegrowane z systemem CANARD, tak jak pozostałe kamery czy fotoradary automatycznego nadzoru.
Nowy OPP – system dla bezpieczeństwa łosi
Trasa od lat uchodzi za jedną z najbardziej niebezpiecznych dla zwierząt Puszczy Kampinoskiej. Tylko w październiku 2024 r. zginęło tu sześć łosi – to najtragiczniejszy miesiąc w historii obserwacji. Skalę problemu potwierdziły badania prędkości prowadzone przez ekologów. W ciągu trzech godzin kierowcy przekroczyli prędkość ponad 2200 razy.
Montaż odcinkowego pomiaru daje nadzieję na realną poprawę. Kierowcy częściej będą przestrzegać ograniczeń, zmniejszy się ryzyko kolizji, a zwierzęta – w tym symbol parku, łoś – zyskają większą szansę na bezpieczne przekraczanie drogi.
CANARD się zbroi
Do połowy 2026 r. na polskich drogach pojawi się 128 nowych systemów rejestrujących wykroczenia. Oprócz wspomnianych 43 OPP (tutaj sprawdzisz ich lokalizacje) planowanych jest 70 fotoradarów oraz 15 zestawów RedLight. Te ostatnie staną zarówno na skrzyżowaniach, jak i na przejazdach kolejowo-drogowych. Po zakończeniu inwestycji CANARD będzie nadzorować ruch przy pomocy blisko 730 urządzeń.