Subaru Outback zmieniło się o 180 stopni. Zaskakuje pewnym detalem w kabinie

Przez lata było uterenowionym kombi o zwiększonym prześwicie. Teraz, wraz z premierą zupełnie nowej generacji, Subaru Outback stało się pełnoprawnym SUV-em. Choć jego wygląd jest dyskusyjny, zaskakuje jedną absolutnie niespotykaną dziś nowością w swoim wnętrzu.

• 2026 Subaru Outback przestało być uterenowionym kombi, a stało się średniej wielkości SUV-em.
• Nowe auto otrzymało bardzo dyskusyjny styl nadwozia.
• Wymiary zewnętrzne, ani silniki nie uległy dużym zmianom.

Subaru Outback debiutowało w 1995 roku. Pierwsza, druga i trzecia generacja tego modelu była oferowana z dwoma rodzajami nadwozi – jako limuzyna i kombi. Dopiero od czwartego wcielenia, wytwarzanego w latach 2009-2014, sprzedawano to auto już wyłącznie jako pojazd z nadwoziem uniwersalnym.

Śmiało można powiedzieć, że Subaru Outback w pewien sposób zdefiniowało klasę uterenowionych kombi. Dało początek podobnym modelom w wykonaniu Audi, Mercedesa czy Volvo.

Przez lata też dało się poznać jako samochód solidny, wyróżniający się obszerną kabiną, wysokim komfortem jazdy czy świetną trwałością oraz wszędobylskim charakterem. Ale teraz, wraz z premierą zupełnie nowego wcielenia, 2026 Subaru Outback stał się pełnoprawnym SUV-em.

TUTAJ przeczytasz, jak jeździ najnowsze Subaru Forester.

2026 Subaru Outback: znajome wymiary

Nowe wcielenie tego japońskiego samochodu mierzy obecnie 485 cm długości, 183 cm szerokości oraz 173 cm wysokości, czyli niemal tyle samo, co poprzednik. Rozstaw osi pozostał taki sam jak do tej pory, a to sugeruje, że to auto korzysta z już wcześniej stosowanej platformy.

Najbardziej zmienił się styl jego nadwozia. O ile wcześniej miało ono obłą, stonowaną sylwetkę, o tyle teraz 2026 Subaru Outback jest zaskakująco kanciaste. Wyróżnia się niemal płaską linią maski, kwadratowatymi nadkolami w stylu Toyoty RAV4 oraz sporą ilością czarnych, plastikowych dodatków.

Wygląd zewnętrzny 2026 Subaru Outbacka już został mocno skrytykowany po drugiej stronie Atlantyku, będącego największym rynkiem zbytu dla tego samochodu. Porównuje się go m.in. do Toyoty RAV4, a nawet do… obrzydliwego Pontiaca Azteca. I chyba coś jest na rzeczy.

Niezależnie od krytyki, przedstawiciele japońskiej marki zwracają uwagę na bardzo wytrzymałe relingi dachowe. Ich statyczna ładowność wynosi nawet 360 kg. Z kolei dzięki 100 kg limitu obciążenia bocznego można do nich przymocować m.in. hamak.

Podobne obciążenie jest dozwolone w czasie jazdy, dzięki czemu na dachu 2026 Subaru Outbacka da się przewozić np. rowery, czy namiot.

TUTAJ przeczytasz megatest najnowszej Dacii Bigster.

2026 Subaru Outback: prześwit bez zmian

2026 Subaru Outback standardowo korzysta z napędu na obie osie i może pochwalić się prześwitem o wartości aż 22 cm. W bardziej terenowej odmianie Wilderness wynosi on 24,1 cm.

Taki wariant dysponuje ponadto aktywnymi amortyzatorami, blokadą centralnego mechanizmu różnicowego oraz lepszymi kątami terenowymi. Natarcia wynosi 20 stopni, rampowy to 21,2 stopnia, a zejścia – 22,5 stopnia.

Pod maską 2026 Subaru Outbacka niemal nie zaszły żadne zmiany. Wciąż wykorzystuje on 2-litrowego, wolnossącego boksera lub 2,4-litrowego, ale z turbodoładowaniem (jedyny napęd Wildernessa). Ich moc względem poprzednika nieco jednak spadła.

W pierwszym przypadku mamy do czynienia ze 180 KM (-2 KM), natomiast w drugim – z 260 KM (-4 KM). Obie jednostki napędowe mają do współpracy przekładnię CVT, która wyróżnia się m.in. umiejętnością symulacji zmiany biegów.

Hybryd, przynajmniej na razie, nie przewidziano w ofercie.

TUTAJ przeczytasz, jak jeździ najnowsze Suzuki Vitara.

2026 Subaru Outback: intrygująca nowość w kabinie

Wewnątrz 2026 Subaru Outback otrzymało przede wszystkim dwa nowe wyświetlacze. Ten bezpośrednio przed oczami kierowcy ma przekątną 12,3”, natomiast centralny – 12,1”. Subaru chwali się, że w systemie multimedialnym zastosowano znacznie szybszy procesor niż wcześniej, a standardem są bezprzewodowe Android Auto i Apple CarPlay.

Najciekawsza zmiana w nieco większej niż do tej pory kabinie, polega na powrocie… panelu klimatyzacji. Japończycy ewidentnie wsłuchali się w głosy użytkowników poprzedniego modelu i – nie zważając na koszty – ponownie sięgnęli po to klasyczne rozwiązanie. Brawo!

Kabina 2026 Subaru Outbacka wyróżnia się ponadto przeprojektowanymi uchwytami czy portami ładowania. Stała się też o 10% cichsza, a zmodyfikowane systemy wsparcia – jeszcze lepsze niż do tej pory.

Teraz nowy SUV Japończyków pozwala na podróżowanie po autostradzie bez użycia rąk z prędkością nawet 137 km/h.

TUTAJ przeczytasz, jak jeździ Skoda Kodiaq RS.

2026 Subaru Outback: jaka cena, kiedy w Polsce?

Dotychczasowe wcielenie Subaru Outbacka w Polsce kosztuje od 225 000 zł. W sprzedaży aktualnie dostępne są egzemplarze z rocznika 2024, wprawiane w ruch przez 2,5-litrowy silnik B4, współpracujący z przekładnią bezstopniową, z której moment obrotowy trafia do kół obu osi.

2,5-litrowa jednostka napędowa tego auta wytwarza 169 KM i 252 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 10,2 s i prędkość maksymalną 193 km/h. Średnie zużycie paliwa to 8,6 l/100 km, co przy 63-litrowym baku oznacza zasięg na poziomie 730 km.

2026 Subaru Outback w amerykańskich salonach tej marki zadebiutuje jesienią. Polska premiera jest zaplanowana na koniec tego roku. Odmiana Wilderness pojawi się w sprzedaży na początku 2026 roku.