27 października 2025

Czy Alfy Romeo Quadrifoglio odejdą? Już wiemy, co się z nimi stanie

Alfa Romeo Giulia i Stelvio Quadrifoglio

Alfa Romeo Giulia i Stelvio Quadrifoglio nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Czterolistna koniczyna przynosi im szczęście.

  • Sportowe modele Quadrifoglio z silnikami V6 biturbo mają powrócić do oferty.
  • Produkcja obecnych generacji Giulii i Stelvio została przedłużona co najmniej do 2027 roku.
  • Nowe generacje tych aut mogą wykorzystywać jednostki napędowe od Maserati lub silnik Hurricane.
Sprawdź finansowanie OTOMOTO Lease

Włosko-francusko-amerykański koncern motoryzacyjny Stellantis podał wiosną tego roku informacje, które sugerowały wycofanie sportowych modeli Alfa Romeo. Pierwsza z oferty miała zniknąć 520-konna Giulia Quadrifoglio. Włosi podawali datę zakończenia sprzedaży już na 31 marca.

Z kolei Stelvio Quadrifoglio z cenników miało zniknąć miesiąc później. Jeszcze później, bo w maju, miał nadejść ostatni dzień na zamówienie 2-litrowych, 280-konnych wariantów Sprint, Veloce oraz Intensa.

Przedłużona produkcja

Teraz wiadomo, że zakończenie produkcji modeli na płycie podłogowej Giorgio zostało odłożone w czasie. Nowy dyrektor marki Santo Ficili podał publicznie, że Giulia oraz Stelvio pozostaną w ofercie co najmniej do 2027 roku. Nie było wiadomo, które wersje będą walczyć o serca klientów. Sądzono jednak, że losy sportowych odmian Quadrifoglio są przesądzone.

Tymczasem najnowsze informacje opublikowane przez Motor1 sugerują, że rasowe wersje z silnikami V6 biturbo wcale nie odeszły na zawsze. Portal donosi, że w informacjach od Stellantisa padło zapewnienie o powrocie ponad 500-konnych wariantów w przyszłym roku.

Perspektywa polskiego rynku

Z perspektywy polskiego klienta całe to zamieszanie może brzmieć nieprawdopodobnie. Dlaczego? Bowiem zarówno Giulia Quadrifoglio, jak i Stelvio Quadrifoglio figurują w ofercie na polskiej stronie producenta.

Sportowy sedan z silnikiem o mocy 520 KM kosztuje 503 200 zł. Marka zaznacza jednak, że w sprzedaży są wyłącznie samochody ze stocków dealerskich. Teraz już wiadomo, że to ulegnie zmianie i sportowe Alfy będzie można znów zamówić do produkcji.

Jeszcze ciekawiej jest w przypadku Stelvio. Sportowa wersja kosztuje 545 300 zł. Nota prawna pod ofertą nie zawiera jednak wzmianki o możliwości zakupu jedynie pojazdów ze stocku. Czyżby muskularny SUV nigdy nie odszedł?

Przyszłość sportowych wersji

Chętni mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ z taśm produkcyjnych nadal będą zjeżdżać włoskie perełki, które są wyposażone w silniki wywodzące się z jednostek Ferrari. Okazuje się, że zbliżająca się premiera nowej generacji wcale nie musi oznaczać odejścia od sportowych tradycji.

Zdaniem Motor1 nowa generacja Quadrifoglio powstanie i może być równie ciekawa. Być może pod jej maskę trafi sześciocylindrowa rzędówka Hurricane z podwójnym turbodoładowaniem, która trafia do modelu Dodge Charger Sixpack – tak spekulują dziennikarze. Z kolei Alfa Romeo podobno zasugerowała, że może używać nawet silników V6 Maserati. Czyżby chodziło o jednostkę Nettuno z modelu MC20?

Nettuno w Quadrifoglio?

Nettuno to jednostka napędowa z technologią zaczerpniętą z Formuły 1, charakteryzująca się innowacyjnym układem spalania z podwójnymi świecami zapłonowymi i komorą wstępną w każdym cylindrze. Silnik ten osiąga moc 630 KM i moment obrotowy 730 Nm w standardowej wersji. Takie serce przełożyłoby się na bardzo dobre osiągi, zdecydowanie przewyższające aktualną ofertę.

Przypomina się, że Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio przyśpiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,9 sekundy, a jej prędkość maksymalna wynosi 308 km/h. Napęd na tylne koła zapewnia 2,9-litrowy silnik V6 bi-turbo o mocy 520 KM, współpracujący z 8-biegową automatyczną skrzynią biegów.

Stelvio Quadrifoglio jest jeszcze szybsze w sprincie. Napęd na obie osie Q4 Alfa sprawia, że pierwsza „setka” jest osiągana w 3,8 sekundy. Prędkość maksymalna wynosi 285 km/h.