15 maja 2025

Najelegantszy kompakt na rynku teraz wygląda jeszcze lepiej i ma na nową nazwę

DS No4

Po 4 latach produkcji najchętniej kupowany model tej francuskiej marki przeszedł modernizację. Ma zupełnie przeprojektowany przód, więcej technologii oraz zmienioną nazwę. Najważniejsza nowość w DS No4 znajduje się pod maską – to nieoferowany do tej pory układ napędowy.

  • DS Automobiles odnowiło model 4 po... 4 latach produkcji.
  • Wraz z modernizacją zmianie uległa nazwa tego samochodu.
  • Wprowadzono również zupełnie nowy wariant silnikowy.
Sprawdź finansowanie OTOMOTO Lease

DS Automobiles nad Wisłą jest marką bardziej niszową niż choćby Land Rover czy Porsche. Od stycznia do końca kwietnia tego roku na jej auta skusiło się raptem 181 klientów. A to oznacza spadek o 13,4% względem tego samego okresu 2024 roku.

Francuzi w zeszłym roku zapowiedzieli zmianę tożsamości i pokazali swój zupełnie nowy okręt flagowy. Czyli No8, które na rynku zastąpiło „dziewiątkę”. Teraz garściami z jego rozwiązań czerpie odnowiona „czwórka”. Na dzień dobry zmieniono też jej nazwę na No4.

TUTAJ poznasz DS No8.

DS No4: nowy układ napędowy

Najważniejszą zmianą, obok odświeżonego wyglądu, o czym później, jest wprowadzenie wariantu czysto elektrycznego. Wykorzystuje on ten sam układ napędowy, co Peugeot e-408. Składa się on z 213-konnego silnika (343 Nm), napędzającego przednie koła i baterii trakcyjnej o pojemności 58,3 kWh netto.

Francuzi chwalą się, że wykonano ją w technologii wzmocnionej niklem, co „optymalizuje efektywność energetyczną”. Przyjmuje ona prąd z mocą sięgającą 120 kW, a czas naładowania od 20 do 80% wynosi 30 minut.

Ładowarka pokładowa ma moc 11 kW. DS Automobiles wspomina również o nowo opracowanej pompie ciepła oraz o rekuperacji, regulowanej za pomocą łopatek przy kierownicy. Dostępne są trzy ustawienia.

Elektryczny DS No4 E-Tense na tle standardowych odmian wyróżnia się również kruczkami w nadwoziu, mającymi pozytywnie wpłynąć na jego zasięg, wynoszący 450 km (zgodnie z WLTP). „Prześwit zmniejszono o 10 mm, a wewnątrz osłony chłodnicy dodano niemal niewidoczne elementy aerodynamiczne. Pomagają one zmniejszyć opór powietrza i zmaksymalizować efektywność energetyczną” – czytamy w komunikacie prasowym.

TUTAJ przeczytasz, jak jeździ nowy Citroen C4.

Większy zasięg elektryczny PHEV-a

Francuzi przy okazji modernizacji „czwórki” nie wspominają nic o 130-konnym silniku wysokoprężnym, z którym to auto jest oferowane w Polsce. Wiadomo za to, że DS No4 Plug-in Hybrid ma teraz o 30% większy zasięg w trybie całkowicie elektrycznym.

Zawdzięcza to zastosowaniu nowej baterii trakcyjnej o pojemności 14,6 kWh. Pozwala ona na pokonanie 81 km bez wykorzystywania silnika spalinowego. Standardowo DS No4 w tej wersji dysponuje ładowarką pokładową o mocy 3,7 kW, a opcjonalnie – 7,4 kW.

„Jego układ napędowy łączy 180-konny turbodoładowany 4-cylindrowy silnik benzynowy i 125-konny silnik elektryczny, zintegrowane z nową dwusprzęgłową automatyczną skrzynią biegów eDCT7, zaprojektowaną w celu optymalizacji zużycia paliwa i osiągów” – informują Francuzi.

Łącznie do dyspozycji kierowcy jest 225 KM, co przekłada się na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 7,1 s. To o 2,3 s szybciej niż potrzebuje 145-konny wariant hybrydowy, oparty na 3-cylindrowej jednostce 1.2 o mocy 136 KM.

Uzupełniają go niewielki akumulator trakcyjny oraz 6-biegowa przekładnia dwusprzęgłowa z dodatkowym silnikiem elektrycznym w swojej obudowie. Wytwarza on 28 KM.

TUTAJ przeczytasz test Opla Astry.

DS No4: jeszcze lepszy wygląd

DS No4 mierzy 440 cm długości, 187 cm szerokości oraz 147 cm wysokości. W rezultacie ma bardzo zgrabne proporcje, a dzięki wprowadzonym zmianom wygląda jeszcze lepiej niż wcześniej,

Pracują na to przede wszystkim całkowicie przeprojektowany, bardziej płaski niż do tej pory przód. Zyskał on nie tylko nowe lampy (z technologią matrycową), ale i znacznie szerszą, podświetlaną osłonę chłodnicy.

„Wrażenie szerokości wspomaga maska wydłużona o 1,2 cm, która subtelnie zakrywa górną część kratki. Ta kratka jest wykonana z barwionego w masie czarnego materiału, z nałożonym na nią ultraodpornym lakierem” – informuje francuski producent.

Z tyłu wprowadzono nowe wykończenie lamp, a także duży napis DS Automobiles. Pod nim umieszczono nową nazwę tego francuskiego modelu.

TUTAJ przeczytasz o tym, dlaczego DS chce w przyszłości rywalizować z Bentleyem.

Nowocześniejszy kokpit

Wnętrze DS No4 na tle poprzednika stało się przede wszystkim nowocześniejsze. W kokpicie wprowadzono większy ekran zegarów. Teraz ma on przekątna 10,25” i wyróżnia się wyższą niż do tej pory rozdzielczością. Nad nim może się znaleźć wyświetlacz head-up.

Całość uzupełnia centralny ekran o przekątnej 10”, służący do zarządzania systemem informacyjno-rozrywkowym. Wykorzystuje on sztuczną inteligencję, zasilaną przez ChatGPT.

Francuzi wspominają również o wprowadzeniu specjalnych usług pod kątem wariantu elektrycznego. Funkcja EV Routing umożliwia planowanie przystanków ładowania. Kolejna, czyli e-Routes, oblicza całkowity czas podróży, opierając się na aktualnych danych.

Poza tym DS No4 zapewnia wstępne kondycjonowanie akumulatora, co przyspiesza ładowanie go w zimne dni, a także oferuje funkcję 2VL. Czyli możliwość pożyczania prądu innym urządzeniom, np. elektrycznej hulajnodze.

TUTAJ znajdziesz dane techniczne modeli DS Automobiles.

Kiedy w sprzedaży?

DS No4 do sprzedaży trafi pod koniec lata 2025 roku. W Polsce za to auto we wcześniejszym wydaniu trzeba zapłacić od 153 700 zł. Tyle kosztują zarówno wariant wysokoprężny, korzystający z przekładni automatycznej, jak i hybrydowy.

Model Plug-in Hybrid wyceniono z kolei na 192 000 zł.

DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4
DS No4