BMW przyznało, jak wygląda sprzedaż aut z silnikiem V8. Gdzie ta elektryfikacja?

BMW odważnie wchodzi w dobę elektryfikacji, ale nie zapomina o klientach ceniących silniki spalinowe. W tym wyjątkowo skomplikowanym okresie w świecie motoryzacji najbardziej zaskakuje jedno. Mianowicie sprzedaż modeli tej bawarskiej marki z „V-ósemkami” pod maską.
- Rekordowa sprzedaż silników V8 w BMW w dobie elektryfikacji.
- Oferta modeli z jednostką V8, w tym wersje hybrydowe.
- Przegląd kultowych aut BMW z silnikami V8 dostępnych na rynku.
Aktualny rok w BMW upływa głównie na pracach przy nowej generacji samochodów Neue Klasse. Producent przygotowuje się do nowej ery technologicznej oraz stylistycznej, ale w tym samym czasie klienci zdają się nadal doceniać aktualną ofertę.
Portal Motor1 rozmawiał z szefem działu badań i rozwoju w BMW. Dr Joachim Post mówił głównie o przyszłości marki, ale w jednej z wypowiedzi wyjaśnił, jak idzie sprzedaż aut z silnikami V8.
„W BMW chcemy dać klientowi najlepszy samochód, a on sam może zdecydować, jaki układ napędowy chce. Nie chodzi o to, żeby nowe modele były elektryczne, a silniki spalinowe jedynie w starych. Świat jest inny. W zeszłym roku odnotowaliśmy największą sprzedaż samochodów elektrycznych, a jednocześnie rekordowo wysoką sprzedaż aut z silnikami ośmiocylindrowymi” – mówi Post.
BMW V8: rekordy w dobie zmian
Nie padła konkretna liczba egzemplarzy, ale sam fakt, że sprzedaż silników V8 w dobie elektryfikacji jest rekordowa, wybrzmiewa wystarczająco silnie.
Tego typu samochody cieszą się szczególną popularnością w Stanach Zjednoczonych. Jednostki V8 można zamówić tam do modeli X5, X6, X7, serii 7 i serii 8.
Taki silnik występuje także standardowo w modelach M8, X5 M, X6 M, XM oraz M5. W dwóch ostatnich przypadkach jednostka napędowa stanowi część układu hybrydowego.
Konkretnie w supersedanie M5 serce stanowi 4,4-litrowe, podwójnie doładowane V8 o mocy 585 KM (750 Nm), czyli nieco mniejszej niż w przypadku podstawowego wariantu poprzednika (600 KM bazowo, 625 KM w Competition, 635 KM w CS). Ale do pary ma ono silnik elektryczny, który jest umieszczony w obudowie 8-biegowego automatu i wytwarza 197 KM.
Warto także zwrócić uwagę, że silniki V8 BMW występują także w różnych modelach marek BMW-Alpina oraz Range Rover.
Historyczne korzenie V8
BMW najczęściej kojarzone jest z 6-cylindrowymi silnikami rzędowymi, ale konstrukcje V8 są integralną częścią historii tej marki. Pierwsza taka jednostka powstała w 1954 roku i miała pojemność 2,6 l.
Konstrukcja wykonana w całości z aluminium należała do najbardziej zaawansowanych swoich czasów. Trafiła pod maskę luksusowych modeli BMW w postaci 501 i 502, które szybko zyskały przydomek „barokowych aniołów”, ze względu na bogato zdobione nadwozia.
Być może rok 2024 był rekordowy dla BMW w kontekście sprzedaży silników V8, ale w historii powstało wiele bardzo interesujących aut z logo BMW na masce i ośmiocylindrową bestią w układzie V pod nią. Wybraliśmy najciekawsze tego typu maszyny dostępne na portalu OTOMOTO.
BMW Z8 – 680 000 zł
W czasie tworzenia tego wpisu na portalu OTOMOTO był tylko jeden egzemplarz BMW Z8. To samochód absolutnie wyjątkowy.
Pod maską tego auta kryje się niesamowity 400-konny silnik V8 S62 z BMW M5 i to chyba jedyny model, który mimo bycia fabrycznie wyposażonym w silnik M-Power jest zbyt wyjątkowy, żeby dostać przydomek „M”. Ten precedens w nomenklaturze jest jak najbardziej uzasadniony.
Egzemplarz oferowany w OTOMOTO ma kolor Titaniumsilver, pochodzi z 2003 roku i przejechał do tej pory 78 000 km. Na zdjęciach samochód jest wyposażony w seryjny hardtop. Warto wspomnieć, iż BMW oferowało dodatkowy dach klientom na specjalnym transporterze przypominającym wózek do gabarytów w supermarketach budowlanych.
BMW E34 540i – 86 900 zł
BMW 540i typoszeregu E34 jest wyjątkowe głównie z jednego powodu. Mianowicie w tej generacji odmiana M5 miała silnik 6-cylindrowy, podczas gdy „cywilne” 540i dzierżyło więksą (choć słabszą) jednostkę V8.
Na portalu OTOMOTO są aktualnie dwa egzemplarze na sprzedaż. Naszą uwagę przykuł ten droższy. To kombi z 1994 roku. Samochód ma automatyczną skrzynię biegów i legitymuje się przebiegiem 242 800 km.
Jest to wersja z wyposażeniem z palety Individual, w tym z oryginalnymi elementami M-technik z BMW M5 (lusterka, felgi w dwóch szerokościach, tapicerka Hurrican). Sprzedawca przyznaje, że samochód nie jest w stanie idealnym, ale wymienione wady jak pocięta tapicerka, zwisająca podsufitka czy zużycie tylnego zawieszenia nie dyskwalifikują tego egzemplarza.
BMW E92 M3 - 299 000 zł
Dlaczego właśnie to BMW M3? Ponieważ E92 M3 to jedyny seryjny model M3, który wyposażono w wolnossący silnik V8 o mocy 420 KM i pojemności 4.0. Następna generacja otrzymała turbodoładowany silnik 3.0 w układzie R6. Ta generacja kusi swoją wyjątkowością i... dźwiękiem „V-ósemki”.
Aktualnie na portalu OTOMOTO można wybierać spośród 31 egzemplarzy. Najtańsze z nich kosztują około 100 000 zł, ale my wybraliśmy ten najdroższy. Dlaczego? To proste! Chcielibyśmy mieć to, co najlepsze.
Niebieskie coupe za 299 000 zł pochodzi z 2011 roku i ma 45 075 km przebiegu. Nie jest to limitowana wersja GTS, ale wysoką cenę usprawiedliwia doskonały stan tego egzemplarza.