Rumuński rywal Skody Octavii zbliża się wielkimi krokami. Czy tak wygląda?

Czy tak wygląda rumuński rywali Skody Octavii i spółki? Dacia C-Neo ma być pierwszym klasycznym kompaktem tego wytwórcy, pod względem wymiarów plasującym się pomiędzy Dusterem i Bigsterem. Stylistycznie to auto też miało czerpać z nich wzorce, ale…
- Dacia C-Neo ma uzupełnić gamę aut tego rumuńskiego wytwórcy.
- To model kompaktowy, który na rynku będzie rywalizował m.in. ze Skodą Octavią.
- Pod względem technicznym C-Neo bazuje na Dusterze i Bigsterze.
Dacia ma ostatnio znakomitą passę. Bigster sprzedaje się powyżej oczekiwań, a Sandero jest liderem europejskiego rynku. To ostatnie jeszcze w tym roku przejdzie głęboką modernizację. Dosięgnie ona także Joggera.
Ale największą nowością Dacii w najbliższym czasie ma być C-Neo. To kompaktowy model, którym Rumuni chcą podgryźć sprzedaż nie tylko Octavii, lecz również Kii Ceed, Opla Astry, czy Peugeota 308.
TUTAJ przeczytasz megatest Dacii Bigster.
Dacia C-Neo: pomiędzy Dusterem a Bigsterem
Dacia C-Neo pod względem wymiarów ma być mniejsza niż Bigster, mierzący od zderzaka do zderzaka 457 cm. Tyle że zapewne niewiele. Szczególnie w odmianie kombi, której zdjęcie właśnie trafiło do sieci. Drugi wariant to liftback, a więc z mocno opadającym tyłem.
Wracając do kombi. Pod względem stylistycznym stanowi ono krok w tył względem Bigstera i Dustera. Bliżej mu bowiem do Sandero, o czym świadczy rysunek przedniej części nadwozia. Z boku nowe rumuńskie auto nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale warto odnotować plastikowe dokładki nadkoli i progów.
Dacia C-Neo surprinde în prima imagine fără camuflaj; Design inspirat de Sandero, dar cu aer de Skoda Scala https://t.co/h5TZTMmqpc pic.twitter.com/B8BeXotrPe
— Mobilissimo.ro (@mobilissimo) July 26, 2025
Dacia C-Neo ma mieć lekko podniesiony prześwit, czyli być samochodem lekko uterenowionym. To znak czasu – w końcu crossovery sprzedają się obecnie znakomicie.
Bardzo możliwe, że nowe auto w stajni rumuńskiej marki przejmie kokpit wprost z Dustera i Bigstera. Oczywiście, różnić się on może nieco konsolą środkową czy wykończeniami. Ale to nic nowego w świecie motoryzacji, szczególnie jeśli koszty są najważniejsze.
TUTAJ przeczytasz megatest Dacii Duster.
Na platformie CMF-B
Technicznie Dacia C-Neo ma bazować na platformie CMF-B. A więc tej samej, z której korzystają m.in. Duster i Bigster. To kolejny ukłon w stronę redukcji kosztów – zarówno produkcji, jak i opracowania nowego modelu.
Gama silnikowa powinna składać się z tych samych napędów, co w Bigsterze. Bilet wstępu do świata Dacii C-Neo stanowić będzie 1,2-litrowy silnik z układem miękkiej hybrydy. Zapewne otrzyma on również odmianę z LPG – w końcu to jeden ze znaków rozpoznawczych rumuńskiej marki.
Na 99% pojawi się też wersja w pełni hybrydowa. W jej przypadku można liczyć na moc systemową 156 KM, z czego 112 KM pochodzi z nowo opracowanego, 4-cylindrowego silnika wolnossącego o pojemności 1.8.
Trakcyjny silnik elektryczny wytwarza 49 KM, natomiast w odwodzie jest jeszcze 20-konny alternator z funkcją rozrusznika. Akumulator ma tu pojemność 1,4 kWh, a całość „spina” ze sobą przekładnia wielotrybowa (reszta odmian C-Neo będzie mieć zapewne 6-biegową skrzynię ręczną).
TUTAJ przeczytasz megatest Dacii Jogger.
Dacia C-Neo: kiedy premiera, jaka cena?
Debiut Dacii C-Neo powinien nastąpić jeszcze w tym roku. Cena? Na razie jest za wcześnie, aby o niej mówić, ale prawdopodobnie podstawowy model będzie nieco droższy niż Duster, który w Polsce kosztuje obecnie od 82 000 zł.