Polski Fiat za 20 tys. zł. Szukamy używanego auta „made in Poland”
Poszukujemy samochodu za 20 tys. zł. Warunkiem jest to, aby było to auto „made in Poland”. Dlatego skupiamy się na jednej marce – Fiat. Aby znaleźć wartościowy egzemplarz, wykorzystujemy jak najwięcej możliwości selekcjonowania udostępnianych przez platformę OTOMOTO.
- Przeszukaliśmy platformę OTOMOTO w poszukiwaniu samochodów Fiata wyprodukowanych w Polsce.
- Przeanalizowaliśmy oferty modeli Panda II, 500, Cinquecento oraz Seicento, skupiając się na autach z niskim przebiegiem i dobrą historią.
- Dla każdego modelu znaleźliśmy przykładowe, oferty mieszczące się w założonym budżecie 20 tys. zł, oceniając ich stan i opisy.
Na OTOMOTO News niedawno opublikowaliśmy materiał podsumowujący pięć dekad działania tyskiej fabryki samochodów. Obiekt jest obecnie w rękach Stellantisa, ale od lat 70. ubiegłego wieku powstało w nim ponad 11 mln pojazdów.
Opisaliśmy w nim pięć najbardziej popularnych modeli tyskiej produkcji i to właśnie na nich skupimy teraz poszukiwania. Pominęliśmy Fiata 126p, który nadaje się aktualnie już jedynie do użytku hobbystycznego. W takim razie zostały Fiaty: Panda II, 500, Cinquecento oraz Seicento. Sprawdziliśmy jak wyszukać ciekawe egzemplarze.
Aby zawęzić wybór, zastosowaliśmy surowe kryteria wyszukiwania. Ustaliliśmy górną granicę cenową na poziomie 20 tys. zł oraz przebieg nie większy niż 100 tys. km. To jednak nie wszystko. Zastosowaliśmy też pięć warunków: pokaż oferty z numerem VIN, ma numer rejestracyjny, zarejestrowany w Polsce, pierwszy właściciel, bezwypadkowy. Wszystko po to, żeby znaleźć ten jedyny, trzymany w garażu pod przysłowiowym kocem, egzemplarz. Czy się udało?
Na początek Fiat Panda
W przypadku Pandy drugiej generacji w momencie tworzenia tego tekstu na OTOMOTO byo aż 198 ofert, ale po założeniu filtrów pozostały tylko dwa.
Żółty Fiat Panda 1.2 Dynamic kosztuje 9900 zł. Samochód pochodzi z 2007 roku, ma 60-konny silnik o pojemności 1242 cm3 i deklarowany przebieg 45 tys. km. W ogłoszeniu są jedynie trzy zdjęcia i bardzo krótki opis o treści: Dzień dobry. Do sprzedania samochód w stanie idealnym. Użytkowany przez osobę starszą. Mały przebieg. W cenie komplet opon zimowych.
Niebieski Fiat Panda pochodzi z 2006 roku, kosztuje 8 tys. zł i również ma bardzo niski przebieg 51 574 km. Pod jego maską pracuje silnik o pojemności 1108 cm3 i mocy 54 KM.
Wyzwanie z modelem 500
Fiatów 500 w aktualnej ofercie OTOMOTO jest 791, ale zastosowanie naszych kryteriów wyszukiwania znów dało jedynie dwa wyniki. Oba pojazdy pochodzą z rynku niemieckiego. To nie oznacza, że nie powstały w Polsce, ale znam zależało na znalezieniu pojazdu, który od pierwszego dnia był użytkowany w kraju. Zniesienie limitu przebiegu do 100 tys. km dało 10 rezultatów wyszukiwania. Wśród nich tylko jeden pochodził z polskiego rynku.
Biały Fiat 500 1.2 8V Pop jest wyposażony w silnik benzynowy 1242 cm3 o mocy 69 koni mechanicznych w połączeniu z manualną skrzynią biegów – uznawaną za najlepszy zestaw pod względem niezawodności. Średnie spalanie wynosi w okolicach 5 l benzyny na 100 km. W tym przypadku niezawodność jest szczególnie istotna, ponieważ pojazd ma aż 268 tys. km przebiegu. W jego opisie można przeczytać, że jest to pojazd zakupiony w polskim salonie na początku 2009 roku, od początku użytkowany w jednej rodzinie.
Fiat 500 jest nadal bardzo atrakcyjny rynkowo np. dla kobiet i ceny nawet starszych egzemplarzy są stosunkowo wysokie. Bardzo skromne wyniki wyszukiwania zgodnie z nałożonymi kryteriami sugerują, że lepiej wybrać jeden z innych modeli lub zwiększyć budżet. Zdecydowanie tańszą alternatywą będzie inny model, ze słowem „pięćset”, ale zapisanym literami i to w języku włoskim.
Klimatyczne Fiaty Cinquecento
Oferta kultowych Cinquecento jest aktualnie już bardzo skromna. Na portalu OTOMOTO jest tylko 17 egzemplarzy. Najdroższy to niebieski Sporting z przebiegiem niecałych 65 tys. km. Pojazd został wyceniony na 19 300 zł i choć mieści się w budżecie, to uwagę przykuwają dwa inne, zdecydowanie tańsze egzemplarze. Obydwa mają wiśniowy kolor 183 Rosso Metallic oraz wydajniejszy od bazowego silnik o pojemności 0,9 l.
Obydwa auta pochodzą z pierwszych roczników produkcji, o czym świadczą choćby czarne deski rozdzielcze – późniejsze wersje miały szare kokpity. Droższe auto pochodzi z 1992 roku, ma przebieg 120 tys. km i zostało wycenione na 9900 zł.
Sprzedający chwali się, że egzemplarze w takim stanie są niemalże niedostępne, oraz że jest to auto wyprodukowane w Tychach. Obecny właściciel zapewnia, że zna pełną historię pojazdu i posiada wszystkie dokumenty od początku jego istnienia: książkę gwarancyjną, instrukcję obsługi, fakturę zakupu, faktury na znakowanie pojazdu w fabryce w Tychach i konserwację podwozia zaraz po zakupie. Sprzedający podaje, że oba przednie błotniki wymieniono na nowe – oryginalne FIAT.
Drugi egzemplarz jest z 1993 roku, kosztuje 6500 zł i ma przebieg 58 tys. km. Jego opis prezentuje się równie atrakcyjnie. Sprzedający zapewnia, że pojazd jest w doskonałym stanie, bez śladu rdzy i był garażowany. Jego zdaniem dbano o stan techniczny, a auto było w rodzinie – pierwszy właściciel pozostał nim do 21.03.2022, drugi właściciel jest nim do dnia dzisiejszego.
Obydwa auta mają bardzo klimatyczne owiewki szyb bocznych przednich. Do tego mają bogate wyposażenie w postaci tylnych szyb uchylnych i oryginalnych kołpaków. Droższe Cinquecento ma wspaniały, bardzo stary radioodtwarzacz Safari.
Ostatnia propozycja: Fiat Seicento
Aktualna liczba ofert na Fiaty Seicento w OTOMOTO wynosi 40. To wystarczająco niewiele, aby przejrzeć je „ręcznie” bez zakładania filtrów – po ich założeniu liczba ogłoszeń spada do czterech. Ciekawostką jest najdroższy egzemplarz. To srebrny Sporting z 1999 roku. Auto jest prawie nowe, ma przebieg wysokości 450 km i zostało wycenione na 59 800 zł. Wśród pozostałych aut można z powodzeniem szukać pojazdu do 10 tys. zł. Naszą uwagę przykuły dwa.
Obydwa to czerwone egzemplarze w odcieniu Rosso Starter. To wersje Young z silnikiem o pojemności 0,9 l i bardzo podstawowym wyposażeniem. Droższy pochodzi z 1999 roku, kosztuje 9000 zł i ma przebieg 30 tys. km. Właściciel podaje, że samochód był garażowany od nowości, nie jeździł zimą i był użytkowany przez kobietę. Zdaniem sprzedającego pojazd jest w 100% bezwypadkowy, a on sam jest drugim właścicielem – pierwszym była jego mama.
Drugi egzemplarz pochodzi z tego samego rocznika, ale ma przebieg 67 tys. km. Właściciel podaje, że auto jest częścią kolekcji – na zdjęciu głównym stoi w towarzystwie Stara, Ursusa, Audi 100 i starej Skody. Zdaniem sprzedającego auto było użytkowane przez starszą panią, która jeździła nim jedynie na krótkich trasach – od kościoła na swoje miejsce parkingowe pod blokiem.
Do kolekcji trafiło od pierwszej właścicielki i jest w rękach fascynata marki. Dzięki temu samochód jest w idealnym stanie technicznym i wizualnym. Właściciel zapewnia, że pojazd zawsze był użytkowany na płynach zgodnych ze specyfikacją Fiata, a wszystkie naprawy wykonywane były wyłącznie na częściach OE/OEM.
Podsumowanie poszukiwań
Przegląd samochodów „made in Poland” pokazuje, że za kilka tysięcy złotych można stać się właścicielem kawałka historii polskiej motoryzacji. O ile nie przeszkadza brak udogodnień, jak np. klimatyzacji czy elektryki szyb oraz zamków, to można go użytkować na co dzień. Jeżeli jednak myśli skupiają się konkretnie Fiacie 500, to sugerujemy zwiększenie budżetu do około 30 tys. zł. Starczy wtedy także na Fiata Panda III.