Nowy silnik Stellantisa ma 324 KM i technologię ze sportów motorowych. Volkswagen może pozazdrościć

Stellantis pokazał nowy, 2-litrowy silnik Hurricane 4 Turbo. To „dwa zero turbo” starej szkoły – 324 KM, 450 Nm i technologie z toru wyścigowego. Nowa jednostka ma napędzać m.in. Jeepa Grand Cherokee i przyszłe modele Alfy Romeo.
- Nowy, 2-litrowy silnik benzynowy Stellantisa osiąga moc 324 KM i moment obrotowy 450 Nm.
- Jednostka wykorzystuje zaawansowane technologie, takie jak turbosprężarka o zmiennej geometrii, podwójny wtrysk paliwa oraz system TJI.
- Konstrukcja zapewnia elastyczność dla napędów konwencjonalnych i hybrydowych.
Słysząc hasło „dwa zero turbo” wiele osób pewnie pomyśli o aucie Grupy Volkswagen, wyposażonym w jednostkę z rodziny EA888. Jednak turbodoładowane silniki o pojemności 2,0 l były i wciąż są domeną różnych koncernów.
Grupa Renault miała np. rodzinę jednostek napędowych o oznaczeniu F4R, a z kolei Stellantis ma taki silnik w rodzinie GME. Dziś zdawać by się mogło, że tego typu jednostki odchodzą w niełaskę. Ustępują one układom hybrydowym, w których rolę elementów spalinowych odgrywają zwykle „rzędówki" o mniejszych pojemnościach.
Tymczasem Stellantis ogłosił właśnie wprowadzenie na rynek zupełnie nowej jednostki o nazwie Hurricane 4 Turbo. Jest to właśnie „dwa zero turbo”.
Gigant twierdzi, że silnik jest całkowicie nowy. Nie jest jednak tajemnicą, iż Hurricane czerpie garściami z rozwiązań rodziny GME. Jednak Stellantis przyznaje, że nowy Hurricane generuje wyższe moc i moment obrotowy niż wiele silników o porównywalnej wielkości, a nawet większych. Jednocześnie ma zapewniać niższe zużycie paliwa i niższą emisję spalin.
„Dwa zero turbo"
Koncern podaje, że nowy Hurricane 4 Turbo osiąga moc 324 KM przy 6000 obr./min i maksymalny moment obrotowy 450 Nm w zakresie 3000–4500 obr./min. Dzięki temu jest dobrą propozycją do sprawnego napędzania pojazdów różnych rozmiarów – od kompaktowych po tzw. „pełnowymiarowe”.
Wśród zastosowanych rozwiązań technicznych są turbosprężarka o zmiennej geometrii (2,4 bara) z intercoolerem, podwójny układ paliwowy (wtrysk pośredni i bezpośredni) oraz technologia turbulent jet ignition (TJI), która wywodzi się z silników wyścigowych.
Turbulent jet ignition
Co to jest TJI? Każdy cylinder silnika Hurricane 4 Turbo ma dwie świece zapłonowe – jedną dla komory TJI, a drugą dla komory spalania. TJI wykorzystuje świece zapłonowe do zapłonu niewielkiej ilości paliwa w komorach wstępnych na szczycie każdego cylindra. Spalane paliwo rozpręża się i trafia do komory spalania, powodując szybsze oraz bardziej kompletne spalanie.
Inżynierowie Stellantisa podają, że silnik działa w cyklu Millera. Głowica zamyka zawory dolotowe wcześniej, aby zoptymalizować jego wydajność i zmniejszyć emisję spalin.
Podwójny układ paliwowy
Ponadto silnik wykorzystuje zarówno wtrysk paliwa do kolektora dolotowego, jak i wysokociśnieniowy (350 bar) wtrysk paliwa bezpośredni. Sterownik silnika decyduje z którego wtrysku korzystać:
- zimny rozruch: oba układy paliwowe są aktywne
- bieg jałowy i niskie obciążenia: tylko wtrysk paliwa do kolektora dolotowego jest aktywny, aby zminimalizować hałas i wibracje oraz zmniejszyć emisję cząstek stałych
- typowe obciążenia mocy: zarówno układy wtrysku paliwa pośredniego, jak i bezpośredniego są aktywne ze zmiennym stosunkiem w zależności od zapotrzebowania
- moc maksymalna/maksymalny moment obrotowy: oba systemy są aktywne, przy czym większość paliwa dostarcza układ wtrysku bezpośredniego
Konstrukcja turbosprężarki o zmiennej geometrii, według inżynierów Stellantisa umożliwia osiągnięcie wysokiej mocy bez uszczerbku dla momentu obrotowego przy niskich obrotach. Aby dodatkowo zwiększyć wydajność, Hurricane 4 Turbo wykorzystuje pompę wodną napędzaną elektrycznie i pompę oleju o zmiennej wydajności w celu zmniejszenia strat.
Elastyczny w zastosowaniu
Konstrukcja silnika zapewnia elastyczność dla konwencjonalnych, hybrydowych i hybrydowych układów napędowych typu plug-in.
Spodziewane jest, że właśnie taki silnik trafi do modeli Alfa Romeo Giulia oraz Stelvio nowej generacji. Te informacje nie są jeszcze potwierdzone. Ale wiadomo już na pewno, że pierwszym modelem, w którym znajdzie się Hurricane 4 Turbo, jest Jeep Grand Cherokee MY2026.