Tesla walczy o klientów i oferuje ważne nowości, ale czy to wystarczy?

Tesla zaliczyła swój najlepszy kwartał w historii sprzedaży w USA, ale i tak zbierają się nad nią czarne chmury. Oto plan na przetrwanie.
- Tesla zwiększa zasięg Modelu 3 i Modelu Y w Europie, dzięki nowym akumulatorom od CATL-a i LG.
- W sieci pojawiły się zdjęcia tańszej wersji. To będzie Model Y Standard.
- Firma wprowadza technologię V2L (Vehicle-to-Load) w Modelu Y Performance.
Tesla ma raptem 22 lata. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że przez ten czas marka dokonała niesamowitego rozwoju oraz pokonała ogrom trudności.
Aktualnie Tesla zaliczyła swój najlepszy kwartał w historii sprzedaży w USA, ale i tak zbierają się nad nią czarne chmury. Z pozycji lidera sprzedaży samochodów elektrycznych na świecie zdetronizował ją chiński BYD, ale to nie wszystko. Teslę czeka być może najtrudniejszy sprawdzian od lat – jaki?
Amerykańskie ulgi podatkowe wysokości do 7500 dolarów (ok. 27 tys. zł) funkcjonowały w Stanach Zjednoczonych od 2008 roku i zakończyły się wraz z końcem września tego roku. To m.in. dlatego ubiegły kwartał był dla Tesli taki dobry, a kolejny może być bardzo zły.
Obserwatorzy rynku i reprezentanci przemysłu motoryzacyjnego w USA spodziewają się „zawalenia się” rynku samochodów elektrycznych. Tesla jako producent aut wyłącznie na prąd musi w tej sytuacji podjąć działania.
Większy zasięg dla kluczowych modeli
Tesle Model Y i Model 3 otrzymały nowe akumulatory i zwiększony zasięg. Tesla po cichu zaktualizowała baterie Modelu Y i Modelu 3, aby dostosować je do rynku europejskiego – marka będzie musiała teraz polegać na nim bardziej niż kiedykolwiek.
Nowe rozwiązania pochodzą od chińskiego CATL-a – akumulator LFP o pojemności 62,5 kWh – oraz LG, które dostarcza ogniwa NMC o łącznej pojemności 84,7 kWh. Dzięki tym pakietom akumulatorów Tesla Model 3 oraz Model Y oferuje zasięgi większe nawet o kilkadziesiąt kilometrów w zależności od wersji.
Tesla Model Y Standard
Skąd wiadomo, że „tańsza Tesla” będzie nosić nazwę Model Y Standard? Rzekomo w kodzie źródłowym oficjalnej strony internetowej tego amerykańskiego wytwórcy odkryto informacje na ten temat. Właśnie tam padła nazwa Tesla Model Y Standard. Hakerzy elektromobilności znaleźli także pierwsze zdjęcie produktu. Ukazuje ono wygładzony, uproszczony przód bez listwy świetlnej w stylu poliftowej „trójki”.
To jednak nie wszystko, bo na Reddicie pojawiły się pierwsze zdjęcia modelu przyłapanego w ruchu drogowym bez kamuflażu.
New affordable Model Y
byu/Fantastic_Train_7270 inteslamotors
Nieźle wygląda, prawda? Napawanie się widokiem poleca się oprószyć pewną dawką ostrożności. Nie ma 100% pewności, że zdjęcia są prawdziwe. Natomiast jeżeli nie jest to photoshop, to okazuje się, że Standard zachowa szeroki pas świetlny z tyłu. Będzie on jednak w prostszej postaci, bez dolnej poświaty.
Nowa funkcjonalność – V2L
V2L to technologia pozwalająca oddawać prąd zmagazynowany w akumulatorze trakcyjnym na zewnątrz. Koncerny często podczas prezentacji nowych modeli elektrycznych podłączają w ten sposób np. ekspresy do kawy. Robi się to w celu widowiskowego zaprezentowania możliwości V2L. W rzeczywistości to rozwiązanie sprawdza się doskonale w praktyce. To znacznie więcej niż tylko „bajer”. Dzięki V2L można zasilać np. narzędzia elektryczne, a nawet domki jednorodzinne.
Brzmi świetnie i nowatorsko, prawda? Niestety Tesla z jakiegoś powodu bardzo długo wzbraniała się przed zastosowaniem tego rozwiązania w swoich samochodach. Jako pierwszy tę funkcjonalność otrzymał Cybertruck, a teraz trafi ona także do „normalnych” modeli.
Tesla potwierdziła, że V2L otrzyma Tesla Model Y Performance w Stanach Zjednoczonych. Złącze ma parametry 120 V/20 A i wymaga specjalnego adaptera.
Spodziewane jest, że być może jedna z kolejnych aktualizacji „over-the-air” otworzy taką możliwość również w przypadku innych wersji Modelu Y oraz pozostałych modeli tej marki. Czy to nastąpi? Nie wiadomo.
Survival mode
Czy zmiany wystarczą, aby przetrwać rozpoczynającą się nową rzeczywistość bez ulg podatkowych w USA? Tesla już wielokrotnie udowodniła, że potrafi sobie doskonale radzić w obliczu różnorakich kryzysów. Raczej nie należy się spodziewać, aby amerykańska firma bezczynnie rozłożyła ręce w obliczu nowych problemów.
Tesla na stałe wpisała się w krajobraz motoryzacyjny i prawdopodobnie przeżyje wielu ze swoich chińskich konkurentów. Ci także nie mają lekko. Szefowa BYD-a zapowiada, że w ciągu najbliższych lat swoje podwoje zamknie ok. 100 chińskich producentów samochodów.