Porsche wymazało Jezusa Chrystusa z reklamy. W sieci wrze

Marka samochodów luksusowych Porsche prowadzi kampanię z okazji 60. rocznicy wejścia na rynek kultowego modelu 911. Z tej okazji wypuścili oni specjalny spot, który wywołał ogromne emocje, ponieważ z jakiegoś powodu został z niego usunięty pomnik Jezusa Chrystusa, który góruje nad Lizboną, stolicą Portugalii.

Wymazali posąg Jezusa

W sieci wrze. A wszystko przez najnowszą reklamę, którą wyprodukowało Porsche. Miała ona celebrować 60. rocznicę wypuszczenia na rynek Porsche 911. Spot miał swoją premierę 7 sierpnia. Jego głównym bohaterem jest 911 S/T, który kosztuje 1,2 mln zł. To niezwykła gratka dla kolekcjonerów także z innego powodu. Tych modeli powstało bowiem zaledwie 1963 sztuk, co odnosi się do roku powstania auta. Więcej o tym aucie pisaliśmy TUTAJ.

Sama reklama miała pokazać zwykły dzień z życia posiadacza Porsche 911 w perspektywie zmian na przestrzeni ostatnich 60 lat. Wydawałoby się, że wszystko jest w jak największym porządku… jednak czujne oko oglądających ten materiał wskazało na pewne nieścisłości. A dokładnie chodzi o fragment, w którym jest pokazana stolica Portugalii, Lizbona. Podczas przejazdu przez Most 25 kwietnia w Lizbonie w tle nie widać pomnika Jezusa. A to dość, dziwne, ponieważ jest to gigantyczna figura i dodatkowo pełni rolę sanktuarium. Została ona wymazany z reklamy. Na nagraniu widzimy jedynie 82 metrowy betonowy cokół. (ZOBACZ też: Kontrowersyjna reklama Volkswagena. Wykorzystali AI, by „wskrzesić” zmarłą piosenkarkę).

Firma się tłumaczy

Czemu Porsche zdecydowało się na taki ruch? Nie wiadomo. Wiadomo jednak, że cała ta sytuacja wzbudziła wielkie zainteresowanie w sieci. Internauci nie rozumieli dlaczego tak ważny i symboliczny element lizbońskiego widoku został usunięty. To pomnik ważny dla Portugalczyków także pod względem historycznym. Został on bowiem ukończony w 1959 roku jako wyraz wdzięczności za ocalenie Portugalii od zniszczenia II wojny światowej dzięki jej neutralności w konflikcie.

Reklama w serwisie YouTube zniknęła pod wpływem fali negatywnych komentarzy. Rzeczniczka firmy w rozmowie z brytyjskim Daily Mail powiedziała: „We wcześniej przesłanej wersji filmu promującego 911 S/T usunięto charakterystyczny punkt orientacyjny. Był to błąd i przepraszamy za ewentualne urażenie odbiorców. Oryginalny film jest teraz dostępny online”.