Chiński BYD z imponującymi wzrostami, ale nie w Europie

Z wyliczeń MarkLines wynika, że BYD wyprzedził koncerny Honda i Nissan. Tym samym w drugim kwartale bieżącego roku ta chińska firma stała się siódmym co do wielkości wytwórcą pod względem liczby sprzedanych samochodów.
Sprzedaż nowych pojazdów BYD-a wzrosła o 40% w ujęciu rocznym, zamykając drugi kwartał liczbą 980 000 sztuk. Co istotne, w tym samym okresie większość wiodących producentów samochodów, w tym liderzy, czyli Toyota i Volkswagen, odnotowały spadki.
Warto jednak pamiętać, że większość aut BYD-a znalazła nabywców w Państwie Środka. Chiński gigant atakuje jednak zarówno na rynkach dalekowschodnich, jak i w Europie, Australii czy Ameryce Południowej (na razie nie ma go w USA).
I to właśnie sprzedaż zagraniczna ma być kołem zamachowym BYD-a (ale i innych chińskich marek). Ta zaś zwiększyła się około trzykrotnie w ciągu roku, osiągając poziom 105 000 sztuk – informuje portal elektromobilni.pl.
Słabe wyniki w Europie
Pomimo ciągłego wzrostu, BYD nie wszędzie radzi sobie wystarczająco dobrze. W Europie nastąpiła nawet zmiana „szefa”. W maju odpowiedzialność za wyniki giganta z Chin przejęła Stella Li – menedżer, która nieoficjalnie jest postrzegana jako numer dwa w firmie, tuż za jej założycielem i prezesem, Wang Chuanfu.
Skąd ta zmiana? W ciągu pierwszych 7 miesięcy 2024 roku koncern na Starym Kontynencie zarejestrował tylko 1432 samochody… A przecież BYD chciałby sprzedać aż 120 tys. samochodów w samych Niemczech już w 2026 roku. Przynajmniej takie były plany (TUTAJ przeczytasz o hybrydzie oferującej zasięg 2100 km).
Wracając do wzrostu BYD-a w II kwartale, to licząc rok do roku w okresie kwiecień-czerwiec 2023 roku BYD zajmował 10. miejsce na świecie ze sprzedażą na poziomie 700 000 pojazdów. W tym roku zbliżył się do 1 mln, wyprzedzając po drodze Nissana i Suzuki. W ostatnim kwartale po raz pierwszy pokonał Hondę.
Tylko Toyota się broni
Tym samym jedynym japońskim producentem samochodów, który pozostał z większą sprzedażą niż BYD, jest Toyota. W okresie kwiecień-czerwiec na jej samochody skusiło się 2,63 mln klientów.
Kluczowe jest jednak to, że przystępne cenowo pojazdy elektryczne BYD-a nabrały rozpędu w Chinach, czyli największym na świecie rynku motoryzacyjnym. W samym czerwcu tego roku ich sprzedaż okazała się o 35% większa niż w tym samym okresie 2023 roku.
Z kolei japońscy gracze, których mocną stroną są pojazdy napędzane benzyną, pozostają w tyle. Sprzedaż Hondy w Chinach spadła w czerwcu o 40%, w rezultacie czego planuje ona zmniejszyć swoje moce produkcyjne w tym kraju o około 30%. Nawet w Tajlandii, gdzie japońskie firmy mają około 80% udziału w rynku, Suzuki zamyka fabryką, a Honda ogranicza produkcję o połowę.
BYD chce podbić Europę
W okresie styczeń-czerwiec Chiny wyeksportowały 2,79 miliona pojazdów, a więc o 780 000 więcej niż Japonia, będąca zeszłorocznym liderem pod tym względem. BYD otworzył swoją pierwszą zagraniczną fabrykę pojazdów w Tajlandii, z planami budowy dodatkowych hubów na Węgrzech i w Brazylii. Rozważa również produkcję w Meksyku.
Jeśli zaś chodzi o Europę, to nowa szefowa na region zapowiedziała budowę placówki w Wielkiej Brytanii. Poza tym w przyszłym roku na Starym Kontynencie do sprzedaży trafi tani BYD Dolphin Mini. Chińczycy liczą, że za jego pomocą sprzedaż ich samochodów ruszy z kopyta.