Francuska rodzina chciała ominąć korek. Utknęli w błocie pod Zamościem

3-osobowa rodzina z Francji przyjechała na wycieczkę do Zamościa (woj. lubelskie). Nawigacja miała pomóc im ominąć korki. Auto utknęło jednak w błocie, w lesie. Na szczęście pomógł im ich własny samochód.

O krok od tragedii

Dla tej rodziny z Francji ta noc mogła zakończyć się prawdziwym koszmarem. Policja dostała zgłoszenie z systemu alarmowego pojazdu, że osoby znajdujące się na terenie gminy Stary Zamość, w okolicach miejscowości Krasne, potrzebują pilnej pomocy.

„Dostaliśmy automatyczną informację, z dokładną lokalizacją, o osobach w niebezpieczeństwie. Na miejsce natychmiast pojechał nasz patrol” – mówi aspirant sztabowy Dorota Krukowska–Bubiło, rzeczniczka prasowa policji w Zamościu. Gdy dotarli na miejsce, na drodze gruntowej w środku lasu zauważyli pojazd, który zapadł się w błotnistym podłożu. Wewnątrz były trzy osoby – dwie dorosłe i 7-letnie dziecko.

„Byli zmęczeni, zziębnięci i wystraszeni całą sytuacją ” – czytamy w komunikacie policji o Francuzach, których samochód ugrzązł w błocie pośrodku lasu. Nie potrzebowali jednak fachowej pomocy medycznej. Pomimo utrudnionego kontaktu policjanci zdołali porozumieć się z odnalezioną w lesie rodziną. (ZOBACZ też: Miał kolizję pod wpływem alkoholu. System eCall sam wezwał policję).

Chcieli ominąć korek

Na drodze krajowej numer 17 w miejscowości Podkrasne doszło do wypadku. Motor zaczął tam wyprzedzać volvo. Osobówka skręciła w lewo. Motocyklista (17 l.) uderzył w auto i odniósł bardzo poważne obrażenia. Z wieloma złamaniami został przewieziony do szpitala. Sprawca wypadku (29 l.) stracił prawo jazdy.

Turyści z Francji, którzy akurat podróżowali tą trasą chcieli objechać miejsce wypadku. Kierując się nawigacją wjechali jednak do lasu, gdzie utknęli. 

Żeby wyciągnąć samochód, policjanci musieli wezwać holownik. Dopiero operator sprzętu ciężkiego był w stanie wydostać mercedesa. „Następnie policjanci pojechali z obywatelami Francji do Zamościa. Pomogli im zakwaterować się w jednym z hoteli, gdzie zmęczona rodzina bezpiecznie spędziła noc" – informują policjanci.